Текст и перевод песни Żabson feat. Szpaku - Brak snu, stres i używki

Brak snu, stres i używki

Brak snu, stres i używki
Nie będę spał znów, bo przejmuję się tym wszystkim
Przeliczam straty, zyski i palę skun, walę dziwki
Brak snu, stres i używki
Brak snu, stres i używki
Nie będę spał znów, bo przejmuję się tym wszystkim
Przeliczam straty, zyski i palę skun, walę dziwki
Brak snu, stres i używki
Brak snu, no bo do zrobienia mam w chuj
Mam do zapełnienia trzy konta w banku
Świat jest zły jakby rządził nim Aku
Samurai Jack tego trapu
Choć życie to nie bajka
Jak łapu capu gdy złapałem za mic'a
Chcieli mnie zatłuc brachu i nadal chcą
Bo byłem nie raz szczerszy od wariografu
Przez to dziś strzelam wersy jak z automatu
Dlatego lecą hajsy z bankomatu
Jak masz do tego zdrowie, to idź sam to zarób
Za wiele stresu w głowie gdy mam brak towaru
Pozdrowienia dla mych wszystkich ziomków narkomanów
Nikt nie mówił Panie poratuj, nawet gdy brakowało dolarów
Tych zwykłych paru chłopaków w końcu dopięło swych planów
Po drodze paru kozaków się zachowało jak lamus
Nie będę za wami płakał, połknąłem już parę xanów
Nie będę za wami płakał, nie będę przed nikim skakał
Suka się patrzy na bluzę, bo wie, że to Balenciaga
Choć często wkurwiają ludzie, choć często wkurwia mnie praca
Lecz kiedyś żyłem na luzie, przez rok nie nagrałem tracka
Teraz nawet bieda robi tapout
Ona chce się ze mną przespać, nie mam czasu chrapać
W moim sercu nie ma miejsca jak szukasz chłopaka
Słyszę tą diagnozę kiedy idę do lekarza
Brak snu, stres i używki
Nie będę spał znów, bo przejmuję się tym wszystkim
Przeliczam straty, zyski i palę skun, walę dziwki
Brak snu, stres i używki
Brak snu, stres i używki
Nie będę spał znów, bo przejmuję się tym wszystkim
Przeliczam straty, zyski i palę skun, walę dziwki
Brak snu, stres i używki
Jebane zoo życiowe, alko, pogo
Żaba mówi "Na lewo!", cała reszta jebać prawo
Jebana bida, zabiłem ją cash gunem
Jebana stypa, nie chciałem tak żyć stale
Noszą obłęd w oczach złote polskie bloki
Na tamtych twarzach nie ma uczuć przez te polskie prochy
Brak snu, stres i używki
Jebane dziwki chcą tylko mojej krzywdy
Ziomal nie Thanos, a ma w łapie pionę kryształu
W łapie papier, bo mi siano daje ten nałóg
Palę dobrą sztukę tak jak ogień w Luwrze
Młody famas, bo zamykam tą dyskusje
Zanim usnę, to odpalam dynamit
Moi ludzie, moje bloki, moje dragi
Zapnij pasy, ale nie na moim stole
Nawet stówą nie jadę, ziomal feniks po mefedronie
Jezu Chryste! Kubi!
Brak snu, stres i używki
Nie będę spał znów, bo przejmuję się tym wszystkim
Przeliczam straty, zyski i palę skun, walę dziwki
Brak snu, stres i używki
Brak snu, stres i używki
Nie będę spał znów, bo przejmuję się tym wszystkim
Przeliczam straty, zyski i palę skun, walę dziwki
Brak snu, stres i używki

Manque de sommeil, stress et drogues

Manque de sommeil, stress et drogues
Je ne dormirai pas encore, car je suis préoccupé par tout cela
Je calcule les pertes, les gains et je fume du shit, je couche avec des putes
Manque de sommeil, stress et drogues
Manque de sommeil, stress et drogues
Je ne dormirai pas encore, car je suis préoccupé par tout cela
Je calcule les pertes, les gains et je fume du shit, je couche avec des putes
Manque de sommeil, stress et drogues
Manque de sommeil, parce que j'ai un tas de choses à faire
J'ai trois comptes bancaires à remplir
Le monde est méchant comme si Aku le gouvernait
Samurai Jack de ce piège
Bien que la vie ne soit pas un conte de fées
Comme un "cap" quand j'ai attrapé le micro
Ils voulaient me tuer, mon frère, et ils le veulent toujours
Parce que j'étais plus sincère qu'un polygraphe
Alors aujourd'hui, je crache des rimes comme un automatique
C'est pourquoi l'argent coule du distributeur automatique
Si tu as la santé, vas-y, gagne-le toi-même
Trop de stress dans ma tête quand je manque de marchandise
Salutations à tous mes potes toxicomanes
Personne ne disait "S'il te plaît, aide-moi", même quand il manquait de dollars
Ces quelques mecs ordinaires ont finalement réalisé leurs plans
En cours de route, quelques mecs se sont comportés comme des lâches
Je ne pleurerai pas pour vous, j'ai déjà avalé quelques xanax
Je ne pleurerai pas pour vous, je ne sauterai pour personne
La salope regarde mon sweat-shirt, car elle sait que c'est Balenciaga
Bien que les gens m'énervent souvent, bien que le travail m'énerve souvent
Mais j'ai vécu cool pendant un moment, j'ai pas enregistré de son pendant un an
Maintenant, même la pauvreté fait un "tapout"
Elle veut coucher avec moi, j'ai pas le temps de dormir
Il n'y a pas de place dans mon cœur si tu cherches un mec
J'entends ce diagnostic quand je vais chez le médecin
Manque de sommeil, stress et drogues
Je ne dormirai pas encore, car je suis préoccupé par tout cela
Je calcule les pertes, les gains et je fume du shit, je couche avec des putes
Manque de sommeil, stress et drogues
Manque de sommeil, stress et drogues
Je ne dormirai pas encore, car je suis préoccupé par tout cela
Je calcule les pertes, les gains et je fume du shit, je couche avec des putes
Manque de sommeil, stress et drogues
Putain de zoo de la vie, alcool, pogo
La grenouille dit "Sur la gauche!", tout le monde fout la loi
Putain de pauvreté, je l'ai tuée avec un flingue à cash
Putain de soirée, je ne voulais pas vivre comme ça tout le temps
Ils portent la folie dans les yeux, les blocs dorés polonais
Sur ces visages, il n'y a pas de sentiments à cause de ces drogues polonaises
Manque de sommeil, stress et drogues
Putain de putes, elles veulent juste me faire du mal
Le pote n'est pas Thanos, mais il a une barre de cristal dans sa main
Du papier dans la main, car la came me donne ce qu'il faut
Je fume une bonne dose, comme le feu au Louvre
Jeune famas, car je ferme cette discussion
Avant de dormir, je déclenche la dynamite
Mes gens, mes blocs, mes drogues
Attache ta ceinture, mais pas sur ma table
Je ne roule même pas avec un billet de cent, le pote phénix après la méphédrone
Jésus Christ ! Kubi !
Manque de sommeil, stress et drogues
Je ne dormirai pas encore, car je suis préoccupé par tout cela
Je calcule les pertes, les gains et je fume du shit, je couche avec des putes
Manque de sommeil, stress et drogues
Manque de sommeil, stress et drogues
Je ne dormirai pas encore, car je suis préoccupé par tout cela
Je calcule les pertes, les gains et je fume du shit, je couche avec des putes
Manque de sommeil, stress et drogues