Andrzej Ozga - Petersburg Lyrics

Lyrics Petersburg - Andrzej Ozga



Kiedy spada noc
Na dachy Petersburga
W duszy czuję żal.
Zbłąkanego psa
Nie nęci chleba skórka
I nie będzie żarł
Moją miłą
Kniaź Igor dzisiaj bierze.
Nad szklanką wódki
Majstruję przy giwerze.
Gawron usiadł
Na dachu w Petersburgu.
Niech to wszystko szlag!
Nad horyzont
Fruną ptaki ślepe
W zorzy krwawy róż.
Moja dusza
Poszarzała stepem
Ma na szyi nóż.
Mej tęsknoty
Od Pragi do Kowna
Tyś jest winna
Nadieżdo Iwanowna.
Dziurka w skroni...
Już z rżeniem czterech koni
Sunie czarny wózek.



Writer(s): Jaromír Nohavica


Andrzej Ozga - Świat wg Nohawicy
Album Świat wg Nohawicy
date of release
31-12-2008



Attention! Feel free to leave feedback.