Cosovel - Detektyw N 16 Lyrics

Lyrics Detektyw N 16 - Cosovel



Witam pana
Właśnie zbudziłam się ze spania
Zimowy poranek
Błyszczy srebrnym słońcem
Jest pan bardzo niebezpieczny
I teraz już bez pracy
Bo włos z głowy nie spadnie
Na zewnątrz
Jeśli nie rozumiesz
Biegnę za nim
Tu na skrzydłach
Na zewnątrz nie rozumie
Żegna pana tu na skrzydłach
Witam pana właśnie
Zbudziłam się ze spania
A zimowy poranek
Błyszczy srebrne słońcem
Witam panią
Właśnie zbudził się ze spania
Zimowy poranek
I błyszczy srebrne słońce
Na zewnątrz świeci jasne
Nierozumie biegnę za nim na skrzydłach
Zimowego wiatru
Biegnę za nim
Jest pan bardzo niebezpieczny
Jest pan bardzo niebezpieczny
I teraz już bez pracy
Jest pan bardzo nieudolny
Teraz i tu
Mówię mówię mu że świeci jasne słońce
Dekektyw niezrozumie
Detektyw biegnie za nim
Na srebrnych skrzydłach zimowego wiatru
Nie gna nie gna nie gna nie gna
Na zewnątrz świeci srebrne słońce
Detektyw nie zrozumie
Detektyw nie gna za nim
Na srebrnych skrzydłach zimowego wiatru
Nie gna nie gna nie gna nie gna
Witam pana




Cosovel - Cosovel
Album Cosovel
date of release
15-01-2015


More albums



Attention! Feel free to leave feedback.