Elżbieta Adamiak - Jesienna Zaduma Lyrics

Lyrics Jesienna Zaduma - Elżbieta Adamiak



Zdmuchnela mnie ta jesien calkiem
Nawet nie wiem
Jak tam sprawy za lasem
Rano wstaje, poemat chwale
Biore sie za slowo jak za chleb
Rzeczywiscie tak jak ksiezyc
Ludzie znaja mnie tylko z jednej
Jesiennej strony
Tylko z daszkiem nieba zamyslony kaszkiet
Nie zwazam
Na mody byle jakie
Pisze wylacznie, pisze wylacznie
Uczuc starym drapakiem
Rzeczywiscie tak jak ksiezyc
Ludzie znaja mnie tylko z jednej
Jesiennej strony



Writer(s): Elzbieta Adamiak, Jerzy Tadeusz Harasymowicz


Elżbieta Adamiak - Nic nie mam...



Attention! Feel free to leave feedback.