Jeremi Sikorski - Analogia Lyrics

Lyrics Analogia - Jeremi Sikorski



Świat nam daje ty wybierasz
Między łzą a chwilą szczęścia
Drogi kręte, zwariowane
W myślach naszych poplątanych powiesz czekaj
To co w mojej głowie siebie zwariowane
To co w myśli to na ziemi zakazane
Mówisz ′nie', myśli ′tak'
Nie, nie, nie
Droga prawd
Trudne to
Wiem, wiem
To co łączy nas
Już nie pierwszy raz
Zwariowałem z tobą tu
I tylko ty wiesz czemu znowu
Ciągle w mych spojrzeniach
Dotyk twój i zapach skóry twej
Rozum mi odbiera, spokój burzy
Nie chce tak, już nie
Analogie dwóch serc
Niby takich samych dwóch serc
A niedopasowanych
Analogie dwóch serc
Nie dobraliśmy się
Dwóch serc
Niedopasowanych
Nasze księżycowe twarze
Chociaż kiedyś były razem, to już nie
Teraz czas niech teraz sam oceni
Tylko sobą zawiedzeni coś wynieśmy
To co w mojej głowie siebie zwariowane
To co w myśli to na ziemi zakazane
Mówisz 'nie′, myśli ′tak'
Nie, nie, nie
Droga prawd
Trudne to
Wiem, wiem
Analogie dwóch serc
Niby takich samych dwóch serc
A niedopasowanych
Analogie dwóch serc
Nie dobraliśmy się
Dwóch serc
Niedopasowanych
Analogie dwóch serc
Niedopasowanych
Analogie dwóch serc
Ciągle w mych spojrzeniach
Dotyk twój i zapach skóry twej
Rozum mi odbiera, spokój burzy
Nie chce tak, już nie



Writer(s): Adrian Owsianik, Jeremi Sikorski, Tomasz Morzydusza


Jeremi Sikorski - Analogia
Album Analogia
date of release
03-10-2017




Attention! Feel free to leave feedback.