Jula - Odpowiedź Lyrics

Lyrics Odpowiedź - Jula



Chyba jestem sama (nic nie widzę)
Obce twarze ludzi (gdzieś ulice)
Słyszę szepty (tylko ja tu krzyczę)
Biegnę dalej (wszystko milknie)
Muszę spojrzeć w oczy samej sobie
Zakryć prawdą całą resztę wspomnień
Wypić słowa, chociaż zbyt gorzkie
Zanim podaruję Ci odpowiedź
Przed nocą wyjdę stąd
By oddechem stłumić głos
I przed siebie patrząc gdzieś
Przypomnę sobie śmiech
Wciąż czeka na mnie dom
I ciepło czyichś rąk
Wybiorę jedną z dróg
Którą dziś powinnam pójść
Teraz widzę Ciebie (czekasz na mnie)
Chciałam wrócić później (gdy już zaśniesz)
Modlę się o spokój (który znajdę)
Obok Ciebie (bądź tu zawsze)
Muszę spojrzeć w oczy samej sobie
Zakryć prawdą całą resztę wspomnień
Wypić słowa, chociaż zbyt gorzkie
Zanim podaruję Ci odpowiedź
Przed nocą wyjdę stąd
By oddechem stłumić głos
I przed siebie patrząc gdzieś
Przypomnę sobie śmiech
Wciąż czeka na mnie dom
I ciepło czyichś rąk
Wybiorę jedną z dróg
Którą dziś powinnam pójść
Przed nocą wyjdę stąd
By oddechem stłumić głos
I przed siebie patrząc gdzieś
Przypomnę sobie śmiech
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo
Przed nocą wyjdę stąd
By oddechem stłumić głos
I przed siebie patrząc gdzieś
Przypomnę sobie śmiech
Wciąż czeka na mnie dom
I ciepło czyichś rąk
Wybiorę jedną z dróg
Którą dziś powinnam pójść
Przed nocą wyjdę stąd
By oddechem stłumić głos
I przed siebie patrząc gdzieś
Przypomnę sobie śmiech
Wciąż czeka na mnie dom
I ciepło czyichś rąk
Wybiorę jedną z dróg
Którą dziś powinnam pójść
Uo-ooo, uo-ooo
Uo-ooo, uo-ooo



Writer(s): Julita Fabiszewska


Jula - 180°
Album 180°
date of release
17-06-2014




Attention! Feel free to leave feedback.