Lipnicka & Porter - Jeśli Nie Wrócę Lyrics

Lyrics Jeśli Nie Wrócę - Lipnicka & Porter



A jeśli nie wrócę przed świtem
Do pierwszej piosnki słowika
Powiedzcie Jankowi ode mnie, że jego w sercu nosiłam
Przeproście matule jedyną, że wyszłam bez pożegnania
Zabrakło czasu na słowa
Gdy wybił dzwon do Powstania
Gdy wybił dzwon do Powstania
A jeśli nie wrócę przed świtem
Nie płaczcie po mnie dziewczęta
Bóg Dobry mnie ma w Swej opiece, a wola Jego jest święta
I chociaż mi życie miłe w noc biegnę czarną jak przepaść
W sukience strachem podszytej z kostuchą gonię się w berka
Z kostuchą dziś gonię się w berka
A jeśli nie wrócę przed świtem, wieść wszelka o mnie zaginie
Zasadźcie krzak róży nad Wisłą i dajcie mu moje imię
Niech w wolnej Warszawie wiosną na biało dumnie się kwieci
Niech cieszy oczy niewinne od kul ocalonych dzieci
Od kul ocalonych dzieci
A jeśli nie wrócę przed świtem, mgła siwa siądzie na łąkach
Wiatr w niebie chmury rozgoni, wychylą się brzozy do słońca
I chociaż mnie wtedy nie będzie, na próżno stąd nie odejdę
Powrócę do was jak żywa, wspomnicie mnie kiedyś w piosence
Wspomnicie mnie w tej piosence



Writer(s): Anita Anna Lipnicka, John Frederick Porter


Lipnicka & Porter - Morowe Panny
Album Morowe Panny
date of release
10-08-2012



Attention! Feel free to leave feedback.