Maciej Kossowski - Wakacje z blondynką Lyrics

Lyrics Wakacje z blondynką - Maciej Kossowski



To była blondynka
Ten kolor włosów tak zwą
Sprawiła że miałem
Wakacje koloru blond.
W popoludniową godzinę
Po prostu spotkałem
Dziewczynę z bursztynu
Na plaży koloru blond
A potem słońce plaża
A czas obok sobie biegł
I zamiast kalendarza
Co dzień jej przybywał pieg
Jeden pieg
Ich było trzydzieści
A może trzydzieści dwa
W tym czasie się mieści
Blondynka, plaża i ja.
*Clarinet solo*
To staje się prawdziwe kiedy
Pozostaje w nas
Jej płowozłotą grzywę
Wichrzy co noc ciepły wiatr
W moich snach
W popołudniową godzinę
Po prostu spotkałem ją.
A teraz wspominam
Wakacje koloru blond.



Writer(s): Kofta Janusz, Loranc Juliusz Michal


Maciej Kossowski - Wakacje z blondynką
Album Wakacje z blondynką
date of release
14-08-2012



Attention! Feel free to leave feedback.