Marek Grechuta - Zadymka Lyrics

Lyrics Zadymka - Marek Grechuta



Senność gęsta jak śnieg i krążąca jak śnieg
Zasypuje śnieżnemi płatkami sennemi
Bezprzyczynny mój dzień, bezsensowny mój wiek
I te ślady bezładnych moich kroków po ziemi
Czy to dobrze, czy źle - tak usypiać we mgle?
Szeptać wieści pośnieżne, podzwonne, spóźnione?
Czy to dobrze, czy źle - snuć się cieniem na tle
Kołującej śnieżycy i epoki przyćmionej?
Senność gęsta jak śnieg i krążąca jak śnieg
Zasypuje śnieżnemi płatkami sennemi



Writer(s): J.k. Pawluskiewicz


Marek Grechuta - Jeszcze pożyjemy
Album Jeszcze pożyjemy
date of release
20-11-2012




Attention! Feel free to leave feedback.