Mech - Piłem z Diabłem Bruderszaft Lyrics

Lyrics Piłem z Diabłem Bruderszaft - Mech



Nad nami pękły mury
Ciała rzuciły w loch
Pocięły świat na wióry
Wszystko to zjedzą szczury
Dym pełza ciężko w lochu
Jak szary lepki strach
Sumienia drżą w popłochu
Czuję tu zapach prochu
Sto parę mil pod niebem
Słyszę piekielny śmiech
Ja się nie śmieje nie wiem
Czy jest się z czego śmiać
Ogień pod stopami
Ogień pali twarz
Widzę już miecz i wagę
Idzie Niebieska straż
I o co taki szum?
Jakbym pił z diabłem bruderszaft
Ja brałem wtedy ślub
O co, i o co, i o co?
Aniele, daj mi tylko spokój
Ja chciałbym tak po prostu żyć
I powiedz, że to sen
Że to koszmarny sen
To jakaś mania
W żywe oczy kpić
Aniele, daj mi tylko spokój
Ja chciałbym przecież tak
Tak po prostu żyć



Writer(s): Millord Robert, Janusz Lakomiec, Maciej Januszko


Mech - X
Album X
date of release
01-04-2014




Attention! Feel free to leave feedback.