Nosgov - Zjawa Lyrics

Lyrics Zjawa - Nosgov



Jestem cichą osobą lecz krzyczę w ciemności
Miałaś mnie już dość i dość mojej zazdrości
Też mam siebie dość, nienawidzę do kości
Chciałabym iść dalej lecz nie widzę możliwości
Obudź mnie, to jest tylko sen
Wszystko będzie dobrze
Sztylet na linii serca
Chciałabym wyjść lecz nadal szukamy wejścia
Pojawiłam się jak zjawa, jesteśmy znikąd
Czemu wciąż tu jesteś skoro sprawiam że ci przykro
Mogłabym biec, lecz ta ścieżka nie prowadzi nigdzie
Ciągła ucieczka, wszystkie oblicza brzydkie
Pojawiłam się jak zjawa, jesteśmy znikąd
Czemu wciąż tu jesteś skoro sprawiam że ci przykro
Mogłabym biec, lecz ta ścieżka nie prowadzi nigdzie
Ciągła ucieczka, wszystkie oblicza brzydkie
Pojawiłam się jak zjawa, jesteśmy znikąd
Czemu wciąż tu jesteś skoro sprawiam że ci przykro
Mogłabym biec, lecz ta ścieżka nie prowadzi nigdzie
Ciągła ucieczka, wszystkie oblicza brzydkie



Writer(s): Cyprian Droåºdzik, Nosgov


Nosgov - zjawa
Album zjawa
date of release
08-11-2021




Attention! Feel free to leave feedback.