Perfect - Wyznanie lwa Lyrics

Lyrics Wyznanie lwa - Perfect



Otwieram oczy, budzę się
Zapach dnia tak mnie dziwnie nęci
Z pościeli zbieram resztki snu
Nie chcę go, wyrzucę go do śmieci
W żyletkę patrzy obca twarz
Jakby noc zbyt długo trwała
Wampira uśmiech widzę, a
To nie ja i nie moje kły
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Apetyt mam na ciało twe
W moich żyłach kipi krew
Czuła więc dla mnie bądź
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Pazury ostrzę, puszę się
Trotylu kilo we mnie jest
Właśnie dziś ze mną chodź na całość
Gorący piasek wabi nas
Pali wstyd, który w głowie drzemie
Lwią miłość ofiaruję ci
Weź i na drobne nie rozmieniaj
Rozkoszą zalejemy świat
Spłynie z nas na świat lawina
Korzystaj szybko z chwili tej
Póki ja jeszcze ciebie chcę
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Apetyt mam na ciało tw
W moich żyłach kipi krew
Czuła więc dla mnie bądź
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Pazury ostrzę, puszę się
Trotylu kilo we mnie jest
Na mój znak do mnie chodź
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Apetyt mam na ciało twe
W moich żyłach kipi krew
Czuła więc dla mnie bądź do końca
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Pazury ostrzę puszę się
Trotylu kilo we mnie jest
Szaleć chcę cały dzień
Chodź ze mną
Bo dzisiaj czuję się jak lew




Perfect - Geny
Album Geny
date of release
19-10-1997




Attention! Feel free to leave feedback.