PlanBe feat. Kbleax - PAPIEROSY Lyrics

Lyrics PAPIEROSY - Kbleax , PlanBe



Ty trzymasz w dłoni papieros marki L&M
Choć nie czerwony, wypełnia pomieszczenie
Po twojej skroni spływa twoje zmęczenie
Miałem iść do nich, a ciągle tutaj siedzę
Może zapomnisz co miałaś mi powiedzieć
Może twój okrzyk rozwali mi bębenek
Zmysły wyostrzy Ci napój z tych butelek
Które to nosił nam kordon złych kelnerek
Dzieci nocy w ciemnych klubach
Jak papierosy noc jest długa
Setki demonów w martwych duszach
Chcę iść do domu, ty nie chcesz słuchać
Powoli dosyć mam pytań o afterach
Pięć po północy, nie czytam już literek
Gdzie moje ziomki, gdzie nasze portfele?
Gdzie moje oczy? Zgubiłem się na scenie
Kładziemy karty na stół
Dzielimy fanty na pół
Robimy żarty se w chuj
Jestem uparty jak wół
Nie kończę party, mam luz
Jej uśmiech warty jest słów
Choć rozmazany ma tusz
Chcę z nią dziś tańczyć bez słów
Dzieci nocy w ciemnych klubach
Jak papierosy noc jest długa
Setki demonów w martwych duszach
Chcę iść do domu, ty nie chcesz słuchać



Writer(s): Favst


PlanBe feat. Kbleax - PLANET PLANEK
Album PLANET PLANEK
date of release
11-09-2020



Attention! Feel free to leave feedback.