Ralph Kaminski - Krystyna Lyrics

Lyrics Krystyna - Ralph Kaminski



Halina ma orzech i liście wciąż grabi
Maliny ma pierwsza, a babcia wrześniowe
Pod ziemią mieszkają Diana i Suzy
A kot do kichania znów mnie doprowadza
Helenka z Marzenką znów grilla rozpala
Wuj Wojtek na działce Marlboro odpala
Gorajowicka gdzie słońce znów zaświeci
Zasięgu nie łapie, napiszę gdy wrócę
Wracam tam
Bo czeka już Krystyna
Krystyna
Torty z róż
Wszystko ma Krystyna
Krystyna
Tam mój port
I mieszka w nim Krystyna
Krystyna
Nie zgubię się
Dopóki jest Krystyna
Krystyna
Ubrania i meble na strychu schowane
Największe sekrety niejedno widziały
Latały gołębie, zostały puchary
Okienko po dziadziu już zamurowali
Już nie ma zapasów z fabryki lizaków
Ani tych zabaw w cyrk i jaskinię strachu
I nawet ślimaki zrzuciły skorupy
Zbierałem je kiedyś do mikro zagrody
Wracam tam
Bo czeka już Krystyna
Krystyna
Torty z róż
Wszystko ma Krystyna
Krystyna
Tam mój port
I mieszka w nim Krystyna
Krystyna
Nie zgubię się
Dopóki jest Krystyna
Krystyna



Writer(s): Rafał Kamiński


Ralph Kaminski - Krystyna
Album Krystyna
date of release
27-06-2022




Attention! Feel free to leave feedback.