Rest Dixon37 feat. Balu & Jano PW - Już nigdy Lyrics

Lyrics Już nigdy - Rest Dixon37 , Jano PW



Już nigdy nie oddam serca w ciemno
W czyjeś niewłaściwe ręce
Już nigdy się nie zatrzyma
Bo wiem ze stać mnie na dużo, dużo więcej
Wiec wciąż do przodu pędzę
Zostawiam siebie w każdej piosence
Poznałem brud, przepych, strach
Pieniądz, kurestwo i nędze
Wczoraj już nigdy nie wróci
Zbyt często sumienie z czynami się kłóci
Kto raz wszedł na ścieżkę zła
Już prawdopodobnie z niej nie zawróci
I choć wiem ze łatwo się mówi pewne rzeczy
To gorzej przychodzą nam czyny
Nie możesz się wyzbyć rutyny
Nie możesz odnaleźć przyczyny
Już nigdy nie będzie tak samo
Ty wiesz to
Niejeden by chciał odnaleźć w tym sens bo
Idąc prze zżycie otarł się o piekło
W niektórych coś pękło
W drodze po zwycięstwo
Grunt nie rezygnować, nawet gdy jest ciężko
Nawet gdy jest ciężko
Nawet gdy jest ciężko
Już nigdy nie będzie tak samo
Ty wiesz to
Niejeden by chciał odnaleźć w tym sens bo
Idąc prze zżycie otarł się o piekło
W niektórych coś pękło
W drodze po zwycięstwo
Grunt nie rezygnować, nawet gdy jest ciężko
Nawet gdy jest ciężko
Nawet gdy jest ciężko
Nikt nie mówił, ze będzie lekko na starcie
Blizny, rany, pogojnoy jak pancerz
Jak tu żyć, jak złapać szanse?
Powiedz mi Boże
Pokaż drogę swym światłem
Wśród szarych ulic, bloków
Niejedne chciałby odnaleźć spokój
Sam chciałem żyć tu w mroku
Grzeszyłem, raniłem, tysiące pokus
Ciężko rozumieć gdy bliski rani
Wiem serce krwawi
Jeszcze ciężej rozumieć, gdy nie ma już z nami
Ci co mieli być zawsze, co w ogień za nich
życie prowadzi cię co dzień
Doświadczasz
Się nigdy nie poddaj choć ogień wygasa
Nie tarć nadziei
Nie trać wiary
I uwierz w miłość,
Nie bój się zmiany



Writer(s): Damian Osytek, Marcin Chojnacki, Sebastian Pietrzak


Rest Dixon37 feat. Balu & Jano PW - WNM2
Album WNM2
date of release
25-05-2018



Attention! Feel free to leave feedback.