Smolasty - Raj Lyrics

Lyrics Raj - Smolasty



One nie maja w ogóle wstydu, chcą koneksji
Klubowe loże
Domy mody, w głowie Meksyk
Jestem zgubiony, bo spotkałem takich setki
I nie chce więcej z nimi szampana pić
Ty nie jesteś taka
To kontrast od reszty
Wiem, nie będziesz płakać
Ja leczę kompleksy
Bądź ze mną do rana
Olej pseudo prestiż
Choć on figle płata i płata
Nie myślę o stratach tu dziś
Chodź pokaże tobie raj
Nie pragnę wiele, tylko dziś mi siebie daj
Już niedługo znikniesz stąd
Tej nocy popełnimy tu niejeden błąd
Pokaże ci raj
Ja chce być w nim z tobą, nie chce być sam
Pokaże ci raj
Ja chce być w nim z tobą, nie chce być sam
Pokaże ci raj
Pokaże ci raj
One chcą jechać ze mna w trasę bez konwencji
Gdy światła gasną to nie czują konsekwencji
Ja jestem, byłem no i będę niebezpieczny
Dlatego chcą mieć ze mną urwany film
Ty nie jesteś taka
To kontrast od reszty
Wiem, nie będziesz płakać
Ja leczę kompleksy
Bądź ze mną do rana
Olej pseudo prestiż
Choć on figle płata i płata
Nie myślę o stratach tu dziś
Chodź pokaże tobie raj
Nie pragnę wiele, tylko dziś mi siebie daj
Już niedługo znikniesz stąd
Tej nocy popełnimy tu niejeden błąd
Pokaże ci raj
Ja chce być w nim z tobą, nie chce być sam
Pokaże ci raj
Ja chce być w nim z tobą, nie chce być sam
Pokaże ci raj
Pokaże ci raj
Ja chce być w nim z tobą, nie chce być sam
Pokaże ci raj
Pokaże ci raj
Ja chce być w nim z tobą, nie chce być sam
Pokaże ci raj
Pokaże ci raj



Writer(s): Jonatan Chmielewski


Smolasty - Raj
Album Raj
date of release
21-06-2019

1 Raj




Attention! Feel free to leave feedback.