Weronika Juszczak - Odwaga Lyrics

Lyrics Odwaga - Weronika Juszczak



Gdy znowu zmieniasz się
Gdy czegoś Ci brak
Ja jestem jak na ulicy cień
Gdy ciągle starasz się
Być niezwykłym kimś
Każda z chwil
Każdy szept
Tym złudzeniem jest
Znów wszystko, co dobre
Gdzieś przepadło nagle
Dziś to, co nam pisane
Z klifu leci w dół, rozpędza się
Nawet jeśli zabraknie tchu
Powiem to, mam odwagę
Bo ciężko tak, gdy stoisz tam
Pamiętać chcę jak było nam
To wszystko echem jest
Ten niezwykły stan
Nie liczę snów, co nie spełnią się
Ja pragnę wiedzieć, że
To jeszcze ma sens
Płynie czas
Nie ma nas
Chociaż bardzo chcę
Znów wszystko, co dobre
Gdzieś przepadło nagle
Dziś to, co nam pisane
Z klifu leci w dół, rozpędza się
Nawet jeśli zabraknie tchu
Powiem to, mam odwagę
Bo ciężko tak, gdy stoisz tam
Pamiętać chcę jak było nam
Nawet jeśli zabraknie tchu
Powiem to, mam odwagę
Bo ciężko tak, gdy stoisz tam
Pamiętać chcę jak było nam
Powiedz ile jeszcze szans
Czy możemy ciągle brać
Nawet jeśli zabraknie tchu
Powiem to, mam odwagę
Bo ciężko tak, gdy stoisz tam
Pamiętać chcę jak było nam
Tak jak było nam!
Tak jak było nam!
Nawet jeśli zabraknie tchu
Powiem to, mam odwagę
Bo ciężko tak, gdy stoisz tam
Pamiętać chcę jak było nam



Writer(s): Adrian Owsianik, Kamila Witek, Mayk, Weronika Juszczak


Weronika Juszczak - Inna
Album Inna
date of release
11-05-2018




Attention! Feel free to leave feedback.