nita - Brak Wzruszeń Lyrics

Lyrics Brak Wzruszeń - nita



Zwinięta w kłębek, nic już mnie nie rusza
Nawet twoja słowa tracą dzisiaj moc
Nic nie widzę, nic mnie nie obrusza
Nawet twoje słowa bezbarwne jak mój los
Nic nie słyszę, nic już mnie nie wzrusza
Nawet twoje słowa, zapada głucha cisza
Więc podnieś mnie nim braknie łez
Przepraszam, że ty wciąż mnie chcesz
Ten dziwny świat wciąż uciska mnie
Zbyt mocno bym zaczęła chcieć
Więc podnieś mnie nim braknie łez
Przepraszam, że ty wciąż mnie chcesz
Pamiętasz kiedyś, były takie wiosny
Kiedy mi się chciało wcześniej wstać niż słońce?
Podziwiać ludzi, doceniać świata postęp
Pamiętasz tamten czas? twarz z poprzednich lat?
Więc podnieś mnie nim braknie łez
Przepraszam, że ty wciąż mnie chcesz
Ten dziwny świat wciąż uciska mnie
Zbyt mocno bym zaczęła chcieć



Writer(s): Bartlomiej Karol Marszalek, Anita Paulina Dudczak


nita - Brak Wzruszeń
Album Brak Wzruszeń
date of release
15-09-2021




Attention! Feel free to leave feedback.