paroles de chanson Dywizjon 303 - Horytnica
Leć!
Orle
biały,
wzwyż!
Leć!
W
stronę
słońca
wznieś
się,
wznieś
W
Twoich
szponach
wieniec
chwały
Ku
wolności,
ponad
chmury
Wzwyż!
Leć!
Orle
biały,
wzwyż!
Leć!
W
stronę
słońca
wznieś
się,
wznieś
W
Twoich
szponach
wieniec
chwały
Ku
wolności,
ponad
chmury
Wzwyż!
Ryk
silników,
smugi
ognia
Zdobią
skrzydła
szachownice
Serce
wzniosłeś
ku
niebiosom
Myślą
błądząc
ku
Ojczyźnie
Wokół
błękit,
biel
obłoków
W
dole
miasta,
lasy,
porty
Rozpędzony
orli
mściciel
Nie
zawróci
ze
swej
drogi
Leć!
Orle
biały,
wzwyż!
Leć!
W
stronę
słońca
wznieś
się,
wznieś
W
Twoich
szponach
wieniec
chwały
Ku
wolności,
ponad
chmury
Wzwyż!
Leć!
Orle
biały,
wzwyż!
Leć!
W
stronę
słońca
wznieś
się,
wznieś
W
Twoich
szponach
wieniec
chwały
Ku
wolności,
ponad
chmury
Wzwyż!
Spadłeś
na
nich
niczym
jastrząb
Czarne
krzyże
podpalając
Stają
w
ogniu
meserszmity
Gromem
razi
gniew
Lechity
Choć
wiruje
wszystko
wokół
Dosięgają
szpony
wrogów
Anglia
patrzy
urzeczona
Na
śmiertelny
bój
anioła
To
Dywizjon
303
Polsko,
jesteś
ze
mną
dziś!
To
Dywizjon
303
Polsko,
jesteś
ze
mną
dziś!
Leć!
Orle
biały,
wzwyż!
Leć!
W
stronę
słońca
wznieś
się,
wznieś
W
Twoich
szponach
wieniec
chwały
Ku
wolności,
ponad
chmury
Wzwyż!
Leć!
Orle
biały,
wzwyż!
Leć!
W
stronę
słońca
wznieś
się,
wznieś
W
Twoich
szponach
wieniec
chwały
Ku
wolności,
ponad
chmury
Wzwyż!
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.