Marek Grechuta & Maryla Rodowicz - Gaj paroles de chanson

paroles de chanson Gaj - Maryla Rodowicz , Marek Grechuta



W splątanym gaju rąk i nóg
Szepczemy słowa święte,
Jak szeptał kiedyś młody Bóg,
Bogini niepojętej
Ole, ole, ole, ola, oli...
Bogini niepojętej...
Ole, ole, ole, ola, oli...
Bogini niepojętej...
W czerwonym żarze rzewnych żądz
Płoniemy jak pochodnie
I opadamy w niebo śniąc,
Niewinnie i łagodnie,
Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt...
Niewinnie i łagodnie...
Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt...
Niewinnie i łagodnie...
W żałobnym chłodzie znanych ust
Szukamy pocieszenia,
Słuchając jak nam stygnie puls
I mylą się znaczenia.
To nic, to nic, to nic, to nic, to nic...
To mylą się znaczenia...
To nic, to nic, to nic, to nic, to nic...
To mylą się znaczenia...
Dopóki demon smutku śpi,
Niech żyją młode żądze.
Dopóki życie w nas się tli,
Dopóki pieniądze.
Ole, ole, ole, ola, oli...
Dopóki pieniądze...
Ole ole, ole, ola, oli...
Dopóki pieniądze...
Ole, ole, ole, ola, oli...
Dopóki pieniądze...
Ole ole, ole, ola, oli...
Niech żyją młode żądze...
Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt...
Dopóki pieniądze...
Ole ole, ole, ola, oli...
Niech żyją młode żądze...



Writer(s): Agnieszka Osiecka, Marek Grechuta


Marek Grechuta & Maryla Rodowicz - Pięć Oceanów



Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.