Songtexte It’s My Live - Białas feat. Lane K
Stoję
za
sceną,
ludzie
się
patrzą
Na
mnie
z
nadzieją,
że
chociaż
słowo
dziś
ze
mną
zamienią
Bo
dla
nich
to
przełom,
dla
mnie
to
dziwne
Ja
się
nie
mogę
oswoić
z
karierą
Robię
co
zwykle,
a
fanów
widzę
na
okrągło
jak
Lennon
Wchodzę
na
scenę,
reszta
raperów
zamiera
Nie
chciałbyś,
żeby
był
na
mnie
boom
i
rozjebało
twojego
sapera
Ja
jestem
pewny,
że
to
wszystko
teraz
to
dobra
karma
Żyję
tak
by
ta
zła
nigdy
więcej
do
mnie
nie
dotarła
Takie
mam
rozkminy,
zawsze
pięć
minut
przed
startem
show
Wybudza
mnie
z
tego
głos
Solara
"dawaj
Carter,
go"
Wszyscy
skaczą
już
jak
pojebani,
robią
whoop
whoop
To
już
chyba
nie
jest
hip-hop
dla
nich,
to
ziom
hop!
hop!
Dziś
mam
psychofanów,
dziś
mam
hajs
Jeżdżę,
gram,
zarabiam,
hajs
zarabiam,
it's
my
live
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Dziś
mam
psychofanów,
dziś
mam
hajs
Jeżdżę,
gram,
zarabiam,
hajs
zarabiam,
it's
my
live
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Moje
życie?!
Typie
props
Dobrze
idzie!
Liczę
sos!
Liczę
ciągle
Są
pieniądze
Na
scenie
mam
chore
loty,
gramy
za
becel
nie
zwroty
Spróbujcie
mi
nie
podskoczyć,
spróbujcie
mi
nie
podskoczyć
Wylewam
na
siebie
wodę,
wylewam
na
ludzi
wodę
Gadam
im
o
nowej
płycie,
wiedzą,
że
ich
nie
zawiodę
Ja
robię
to
odkąd
pamiętam,
nie
mam
głowy
do
interesów
Pół
życia
z
tego
co
pamiętam
to
dokładałem
do
tego
biznesu
A
dzisiaj
ludzie
by
mieć
nasze
logo
wydają
tu
ostatni
hajs
Dlatego
gram
dla
nich
za
każdym
razem
jakby
to
był
ostatni
raz
Dziś
mam
psychofanów,
dziś
mam
hajs
Jeżdżę,
gram,
zarabiam,
hajs
zarabiam,
it's
my
live
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Dziś
mam
psychofanów,
dziś
mam
hajs
Jeżdżę,
gram,
zarabiam,
hajs
zarabiam,
it's
my
live
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Jeżdżę,
hajs
zarabiam,
zarabiam
hajs,
zarabiam
hajs
Attention! Feel free to leave feedback.