Songtexte Kredki - Franek Warzywa feat. Młody Budda
Deszcz
spadł,
zmył
co
narysowałem
kredą
na
chodniku
Tak
bardzo
się
starałem,
po
co
padasz
deszczyku?
Grzecznie
teraz
czekam,
aż
przestanie
lać
Narysuje
wszystko
jeszcze
raz
Narysuje
na
przykład
siebie,
kiedy
kredką
w
dziurach
chodnika
grzebię
Obok
mnie
jesteś
Ty,
razem
kolorami
wypełnimy
wszystkie
dziury
W
kolorowe
łaty
będzie
chodnik
nasz
W
kolorowe
łaty
będzie
chodnik
nasz
W
kolorowe
łaty
będzie
chodnik
nasz
W
kolorowe
łaty
będzie
chodnik
nasz
(nie)
Deszcz
spadł,
zmył
co
narysowałem
kredą
na
chodniku
Tak
bardzo
się
starałem,
po
co
padasz
deszczyku?
Grzecznie
teraz
czekam,
aż
przestanie
lać
Narysuje
wszystko
jeszcze
raz
Deszcz
spadł,
zmył
co
narysowałem
kredą
na
chodniku
Tak
bardzo
się
starałem,
po
co
padasz
deszczyku?
Grzecznie
teraz
czekam,
aż
przestanie
lać
Narysuje
wszystko
jeszcze
raz
Kolorowe
łaty
ma
chodnik
nasz
Jak
ktoś
potknie
się
- wybije
zęba
To
przynajmniej
kolorowa
dziura
będzie
temu
winna
Fajnie
tak,
w
taką
dziurę
miło
wpaść
Zębów
nie
mam,
ale
wesoła
jest
moja
twarz
Proszę
deszczu
przestań
padać
na
nas
Nie
niszcz
naszego
świata
w
kolorowych
łatach
Dziury
w
chodniku,
dziury
w
moich
zębach,
wszystkie
je
zamaluje
kredka
Dziury
w
chodniku,
dziury
w
moich
zębach,
wszystkie
je
zamaluje
kredka
Dziury
w
chodniku,
dziury
w
moich
zębach,
wszystkie
je
zamaluje
kredka
Dziury
w
chodniku,
dziury
w
moich
zębach,
co
z
dziurą
na
dnie
mojego
serca?
(Deszcz
spadł,
deszcz
spadł)
(Deszcz
spadł,
deszcz
spadł)
(Deszcz
spadł)
Deszcz
spadł,
zmył
co
narysowałem
kredą
na
chodniku
Tak
bardzo
się
starałem,
po
co
padasz
deszczyku?
Grzecznie
teraz
czekam,
aż
przestanie
lać
Narysuje
wszystko
jeszcze
raz
Deszcz
spadł,
zmył
co
narysowałem
kredą
na
chodniku
Tak
bardzo
się
starałem,
po
co
padasz
deszczyku?
Grzecznie
teraz
czekam,
aż
przestanie
lać
Narysuje
wszystko
jeszcze
raz
Attention! Feel free to leave feedback.