Lyrics Ona - Atlantis
Upalnego
lipca,
gdy
wakacje
letnie
miałem
Wyjechałem
z
domu,
bo
świata
poznać
chciałem
Pierwsze
swoje
kroki
na
stację
skierowałem
Los
tak
dobrze
sprawił,
że
wtedy
ją
poznałem
Ona
jest
piękna
tak,
jak
ta,
o
której
marzyłem
O
niej
myślałem
wciąż,
o
niej
tylko
śniłem
Ona
coś
w
sobie
ma,
to
coś,
co
przyciąga
mnie
Ona
przecież
dobrze
wie,
że
w
niej
zakochałem
się
Włosy
miała
ciemne,
a
ciało
opalone
Figurę
wyśmienitą,
a
ubranie
kolorowe
Chwila
nie
minęła,
gdy
zapoznałem
się
A
ona
też
od
razu
polubiła
chyba
mnie
Ona
jest
piękna
tak,
jak
ta,
o
której
marzyłem
O
niej
myślałem
wciąż,
o
niej
tylko
śniłem
Ona
coś
w
sobie
ma,
to
coś,
co
przyciąga
mnie
Ona
przecież
dobrze
wie,
że
w
niej
zakochałem
się
Gdy
pociąg
mój
odjeżdżał,
to
okazało
się
Że
ona
też
nad
morze
pojechać
bardzo
chce
Zmieniła
swoje
plany
i
ze
mną
wyruszyła
Od
owej
właśnie
chwili
przygoda
się
zaczyna
Ona
jest
piękna
tak,
jak
ta,
o
której
marzyłem
O
niej
myślałem
wciąż,
o
niej
tylko
śniłem
Ona
coś
w
sobie
ma,
to
coś,
co
przyciąga
mnie
Ona
przecież
dobrze
wie,
że
w
niej
zakochałem
się
1 Ona
2 Anno, Anno
3 San Pedro
4 Babilon
5 Lonely Land
6 Czasem Bywa Tak
7 Hej Dziewczyno
8 Dziewczyno Ma
Attention! Feel free to leave feedback.