Lyrics and translation Carrion - Minoderia

Minoderia

Następny durny słaby ciemny dzień
Następni wściekli ludzie snują się
Kolejna tępa szlora mruczy mi
że, tylko ona ma najlepszy styl
Następna porcja reklam brudzi mnie
Zasłania oczy by poświęcić chłam
Nastepni piękni ludzie trują się
By rzygać na mnie

Złotem wśród gnoju
Błotem bajecznym
Wizją spokoju
Perłą wśród wieprzy

A w całym tym zamęcie
Ręcę tną powietrze
Palcami głaszczę przestrzeń
Kręcę się na pięcie

Następny skurwiel co uzdrowił kraj
Kolej na laury chamie ukłon daj
Kolejna sztuczna proca burczy, że
Było to tak bo nie da ukryć się
Następny chuj co wie co spotka mnie
Ułoży karty i wypruje śmiech
Dewocjonalia, talia kart już jest
Wszystko układa się

Złotem wśród gnoju
Błotem bajecznym
Wizją spokoju
Perłą wśród wieprzy

A w całym tym zamęcie
Ręcę tną powietrze
Palcami głaszczę przestrzeń
Kręcę się na pięcie
Więc powiedz ile jeszcze
Będę miał wyłączność
Na tą swoją ciszę
Na swoje powietrze

Minoderia

Another stupid dark dreary day
Another angry mob swarming
Another vapid bore whining at me
That only her style is the greatest
Another barrage of ads filth upon me
Blocking out my view with this shit
Another horde of pretty people poisoning themselves
To puke on me

The gold in the dung
The filth of beauty
The vision of calm
The pearl among swine

And all the while
Hands that beat the air
Fingers that stroke the void
Turning on a dime

Another piece of shit that has fixed the country
Step right up and take a bow asshole
Another pseudo intellectual grunting that
It was all so because you can't hide
Another dick that knows what's coming for me
Laying out the cards and laughing his head off
Devotions, a deck of cards lain out
Everything folding into place

The gold in the dung
The filth of beauty
The vision of calm
The pearl among swine

And all the while
Hands that beat the air
Fingers that stroke the void
Turning on a dime
So tell me how much longer
I will have this exclusivity
For my silence
For my air