Lyrics Czas komety - Closterkeller
Biały
welon
- gwiezdny
tren,
patrząc
w
niebo
słucham
Cię
Słowa,
które
nic
nie
znaczą,
tylko
aniołowie
płaczą.
Ciepły
deszcz
całuje
twarz,
może
kiedyś
przyjdzie
czas
Mówisz
tak
- choć
wiem,
że
kłamiesz
nie
uciekam
z
Twoich
ramion
Ona
jest
czernią
i
bielą,
ona
jest
smutkiem
i
nadzieją
Ona
ostatnią
bogów
wybranką,
moją
sekretną
siostrą
i
kochanką
Szłam
aż
z
nocą
przegrał
dzień,
wolno
odwróciłam
się
Blask
komety
wyrysował
zimny
cień
na
mojej
drodze
Dałam
jej
w
ofierze
lęk,
piłam
światło
jakby
krew
Mój
ból
wsiąkał
z
deszczem
w
ziemię,
takie
dziwne
oczyszczenie
Ona
jest
czernią
i
bielą,
ona
jest
smutkiem
i
nadzieją
Ona
ostatnią
bogów
wybranką,
moją
sekretną
siostrą
i
kochanką
Jutro
też
powrócę
by
dotknąć
jej,
nieśmiertelna
wzywa
mnie
Już
nie
czuję
chłodu,
gdy
pada
deszcz,
mogę
znowu
z
Tobą
być
tutaj
gdzie
Nieśmiertelna
daje
mi
swoją
krew,
nie
pytając
nawet
czy
jej
chcę
Ona
jest
czernią
i
bielą,
ona
jest
smutkiem
i
nadzieją
Ona
ostatnią
bogów
wybranką,
moją
sekretną
siostrą
i
kochanką

1 Ate
2 Na krawędzi
3 Syrenka
4 Perła
5 Inny obszar
6 Sztuka ambicji
7 Zaklęta w marmur
8 Czas komety
9 Rozbijacz symboli
10 Miłość za pieniądze
11 Fortepian
12 Graphite
Attention! Feel free to leave feedback.