Lyrics Jszcze Raz Ziom - DJ Decks
TDF
i
Dj
Decks,
Mixtape
SLU,
SLU
joł,
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Prosto
z
WWA
dla
całej
RP
Ten
styl
to
ja
S.P.O.R.T
To
jest
DJ
Decks
i
jego
Mixtape
Tak
to
jest,
to
jest
soczyste
DEX
i
ja
FX,
RRX,
ziom
Skrusz,
wymieszaj,
zawiń
w
bit
To
mój
rap
poza
tym
nie
obchodzi
mnie
nic
To
wszystko
mój
rap,
moja
rzeczywistość
Jedna
rzecz,
dla
której
warto
żyć
Słuchaj
tego
nie
kwicz
i
nie
kwicz
joł,
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
To
gościnny
występ
DJ
Decks
Mixtape
Rozwalmy
nielegalnym
wydawnictwem
Eksplodują
sprzęty
wszystkie
Każde
stereo
osobiste
ziom
Wiesz
rozwalimy
show
biznes
Nawet
i
oni
zdają
sobie
z
tego
sprawę
Widzisz
ja
to
traktuję
jak
zabawę
ciągle
Oni
nie
myślą
tak
w
ogóle
mi
zawierz
Co
tu
robię
nie
ma
co
wyjaśniać
Zawsze
byłem
na
takich
taśmach
Cały
czas
jestem,
chociaż
czas
mija
Cały
czas
nawijam
ty
cały
czas
pogłaśniasz
Nie
jestem
ważniak
ty
paty
To
moja
jazda
nic
poza
tym
Nie
będę
nic
nikomu
tłumaczył
Bo
tłumaczyć,
nie
trzeba
tłumaczyć
joł,
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Tede
pisze
tekst
Decks
to
DJ
A
to
co
słyszysz
to
jego
Mixtape
Bit
zrobił
Decks
pisze
teksty
ja
W
tym
wypadku
PLN'y
to
tekstylia
Tak
tom
łyknął
za
to
miliard
Co
ty
ziom
farmazon
ci
nawijam
Po
kawałku
z
Ostrym
notowania
wzrosły
Mikrofon
cały
czas
nie
ostygł
Ej,
ziom
co
mam
lepszego
do
roboty
Ćpam
rap,
tak
rap
to
narkotyk
Nagrywam
kolejne
szalone
zwroty
Kocham
to,
należę
właśnie
do
tych
Mam
szczęście
uwierz
ja
się
zakręcę
Będę
pierwszy,
bo
Liroy
to
nie
MC
Będę
pierwszy
MC
w
siódemce
Beemce
Wiem,
że
cię
swędzę,
ja
ją
rozpędzę
Ten
tekst
pojedzie
jakiś
recenzent
Ja
to
przeczytam,
nazwę
go
frędzlem
Następny
nagram,
czym
prędzej
Tamże
podjadę
600
mercedesem
Benzem
Będę
miał
tam
kompakt
z
Decksem
On
mnie
wkurwi
kolejnym
swym
tekstem
Nagram
o
tym
gdzie
w
tej
chwili
jestem
I,
że
podjadę
najnowszym
Lexem
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
joł
Jeszcze
raz
ziom,
jeszcze
raz
1 Jszcze Raz Ziom
2 Dziwi Mnie
3 Cały Ten Rap
4 Za Mikrofonem
5 Łoj
6 Konfrontacje
7 To dla Mnie Wazne
8 Dario
9 Nie Ma Rzeczy Niemożliwych
10 Cel
11 Jeden
12 Tak Trzymaj
13 Włodi dla Decksa
14 Zła Dziewczyna
15 Ta Muzyka
Attention! Feel free to leave feedback.