Lyrics Saloniki vol. 2 - Daria Zawiałow
Wszystko
komplikuje
się
o
świcie
Tuż
zaraz
po
nocy
Nie
mam
już
na
twarzy
nic
co
może
Ukryć
mi
wady,
o
nie
Błądzę
po
salonie,
nawet
ładny
No
trochę
obcy
Jak
się
tak
namyślę
dłużej
chyba
Nie
ma
w
tym
zdrady,
co
nie?
Jestem
jak
kot,
choć
nie
umiem
spaść
Wprost
na
cztery
łapy
Nie
wiem
czy
świat
jest
tego
wart
By
od
niego
rady
brać
Z
jego
okna
widok
niewyraźny
Taki
jak
każdy
Myśli
bolą
mnie
na
samą
myśl
o
Trudnych
początkach,
o
nie
Mechanizmy
ciała
mówią
do
mnie
Żebym
już
wyszła
Mam
pod
skórą
coś
co
przypomina
Ślepego
Włóczykija
Jestem
jak
kot,
choć
nie
umiem
spaść
Wprost
na
cztery
łapy
Nie
wiem
czy
świat
jest
tego
wart
By
od
niego
rady
brać
Jestem
jak
pies,
nigdy
nie
wiem
jak
Spaść
na
cztery
łapy
Nie
wiem
czy
ktoś
jest
tego
wart
By
od
niego
miłość
brać
Nie
mogę
się
poskładać,
nawet
gdybym
chciała
Nie
mogę
nawet
chcieć,
bo
w
głowie
głupio
mi
Nie
mogę
się
poskładać
i
nauczyć
kłamać
Czy
sama
warta
jestem,
by
dać
miłość
mi?
Jestem
jak
kot,
choć
nie
umiem
spaść
Wprost
na
cztery
łapy
Nie
wiem
czy
świat
jest
tego
wart
By
od
niego
rady
brać
Jestem
jak
pies,
nigdy
nie
wiem
jak
Spaść
na
cztery
łapy
Nie
wiem
czy
ktoś
jest
tego
wart
By
od
niego
miłość
brać
1 Iskrzę Się
2 Majami Synek
3 Gdybym Miała Serce
4 Płynne Szczęście
5 Helsinki
6 Nie Dobiję Się Do Ciebie
7 Punk Fu!
8 Hej Hej!
9 Winter Is Coming
10 Nie Mamy Czasu
11 Mania
12 Czy Ty Słyszysz Mnie? (feat. schafter & Ralph Kaminski)
13 Daj No
14 Szarówka vol. 2
15 Helsinki (live)
16 Saloniki vol. 2
17 Gdybym Miała Serce (live)
18 Nie Dobiję Się Do Ciebie (live)
Attention! Feel free to leave feedback.