Lyrics Shadowban - Fokus
Zshadowbanowani
zshadowbanowani
Zshadowbanowani
zshadowbanowani
Zshadowbanowani
zshadowbanowani
(Shadowban)
Chcieliby
mówić
mi
jak
mam
żyć
Choć
sami
nie
są
ze
sobą
szczerze
Kiedy
będą
szampana
pić
Za
każde
z
nich
z
moich
przeżyć
Jedna
osoba
by
we
mnie
wierzyć
Jedno
życie
by
wysoko
mierzyć
Wszystko
spoko
oko
biorę
co
mi
się
należy
Myślą
że
jestem
tutaj
dla
nich
Przeliczyli
się
poczuli
oszukani
Jest
jak
jest
taki
jestem
Robię
swoje
nie
patrzę
na
resztę
Myślą
że
jestem
tutaj
dla
nich
Przeliczyli
się
poczuli
oszukani
Jest
jak
jest
taki
jestem
Robię
swoje
nie
patrzę
na
resztę
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Shadowban
Jestem
sobie
żaglem
i
wiatrem
smokiem
Ogniem
światłem
Zrobię
tobie
masakrę
Rozpierdolę
nagle
te
scrabble
Rzucam
trochę
pradawnych
zaklęć
Bas
i
sample
lecą
przez
kable
Pragniesz
zabrać
mi
kawałek
czasu
Lecz
to
ja
ukradnę
ci
fragment
Myślą
że
jestem
tutaj
dla
nich
Przeliczyli
się
poczuli
oszukani
Jest
jak
jest
taki
jestem
Robię
swoje
nie
patrzę
na
resztę
Myślą
że
jestem
tutaj
dla
nich
Przeliczyli
się
poczuli
oszukani
Jest
jak
jest
taki
jestem
Robię
swoje
nie
patrzę
na
resztę
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grze-grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Grzeczniej
bo
obudzisz
bestię
Shadowban
Attention! Feel free to leave feedback.