Lyrics Cymbao - Frenchman
Byłbym
jak
cymbao,
brzmiący
cymbao
Byłbym
jak
cymbao,
zwykły
cymbao
Miłość
to
nie
liczby
ani
ilość
Idę
pod
prąd
- na
litość!
Przestańmy
w
końcu
ten
deal
yo
Każdy
z
nas
jest
jeden
na
milion
(e
ej)
Milion,
to
jest
liczba
a
nie
miłość
Idą
dzisiaj
na
ilość
Przestańmy
w
końcu
ten
deal
yo
Tłum
nigdy
nie
miał
żadnych
imion
Gdybym
śpiewał
językami
aniołów
a
miłości
bym
nie
miał
Byłbym
jak
cymbao,
brzmiący
cymbao
(ło
o)
Gdybym
nawet
miał
najlepsze
skile
na
mieście
a
miłości
bym
nie
miał
Byłbym
jak
cymbao,
zwykły
cymbao
Łaska,
to
nie
ołtarz
ani
karma
Niepotrzebna
jest
ofiara
Żeby
zbliżyć
się
Pana,
brat
Wystarczy
Jemu
Twoja
wiara
Ej
Skała
- to
nie
purpur
ani
szkarłat
Nie
potrzebny
mi
jest
pałac
Żeby
śpiewać
Jemu
- Chwała!
Brat
Kiedy
moje
serce
pała
Gdybym
śpiewał
językami
aniołów
a
miłości
bym
nie
miał
Byłbym
jak
cymbao,
brzmiący
cymbao
(ło
o)
Gdybym
nawet
miał
najlepsze
skile
na
mieście
a
miłości
bym
nie
miał
Byłbym
jak
cymbao,
zwykły
cymbao
Chwała
Mu,
Bo
tak
umiłował
świat
że
dał
Siebie
Mu
Aby
każdy
który
wierzy
mógł,
mieć
życie
wieczne
i
nie
zginął
Tu
On
wziął
na
siebie
dług,
Książe
pokoju,
Król
królów!
Chwała
Mu,
Bo
tak
umiłował
nas
że
ja
wierzę
Mu
Aby
każdy
niewierzący
mógł,
zobaczyć
we
mnie
jak
go
kocha
Bóg
I
tak
uwierzył
Mu
- Książe
pokoju,
Król
królów!
Gdybym
śpiewał
językami
aniołów
a
miłości
bym
nie
miał
Byłbym
jak
cymbao,
brzmiący
cymbao
(ło
o)
Gdybym
nawet
miał
najlepsze
skile
na
mieście
a
miłości
bym
nie
miał
Byłbym
jak
cymbao,
zwykły
cymbao
Byłbym
jak
cymbao,
brzmiący
cymbao
Byłbym
jak
cymbao,
zwykły
cymbao
Byłbym
jak
cymbao,
brzmiący
cymbao
Byłbym
jak
cymbao,
zwykły
cymbao
Attention! Feel free to leave feedback.