Lyrics PLOMBA - Pako , GUGU GANG
Teraz
jestem
skuty
bardziej
niż
moje
łańcuchy
Są
pokryte
złotem
to
nie
są
podróby
Sesja
wielodoba,
wyglądam
jak
trup
Wie-wie-wielodoba,
wyśpię
się
jak
włożą
mnie
do
trumny
Golę
perki
i
majke
Nie
jestem
łysy
jak
Michael
Lecę
na
dizzy
i
Kanye
Zakładam
lump
i
designer
Skóra,
paski,
cętki
Nie
patrzę
na
cenę
z
metki
Zawyżam
cenę
z
metki
i
nie
zabieram
reszty
Prążki,
cętki,
metki,
Fendi
Mam
od
zajebania
rzeczy
W
koło
designerzy,
nie
ma
dnia
bez
sesji
Mam
designer
drug
Mam
odlepe
max
Jest
plomba
na
maksa
Shatter,
batter,
wax
Właśnie
przyszła
paczka
Nie
goni
mnie
czas
Benzo
go
spowalnia
Zapnij
pas,
papa
nie
zwalnia
Mam
odlepe
max
Jest
plomba
na
maksa
Shatter,
batter,
wax
Właśnie
przyszła
paczka
Nie
goni
mnie
czas
Benzo
go
spowalnia
Zapnij
pas,
papa
nie
zwalnia
Papa
trzyma
stery,
wlatujemy
bokiem
Zapnij
pas,
bo
prowadzę
jednym
okiem
Nie
jestem
piratem,
całe
rondo
bokiem
Napęd
tylko
tył,
jadę
super
samochodem
Ma-ma-mam-mam-mam
designer
drug
Mam
odlepe
max
Jest
plomba
na
maksa
Shatter,
batter,
wax
Właśnie
przyszła
paczka
Nie
goni
mnie
czas
Benzo
go
spowalnia
Zapnij
pas,
papa
nie
zwalnia
Mam
odlepe
max
Jest
plomba
na
maksa
Shatter,
batter,
wax
Właśnie
przyszła
paczka
Nie
goni
mnie
czas
Benzo
go
spowalnia
Zapnij
pas,
papa
nie
zwalnia
1 Intro
2 Deadline
3 PLOMBA
4 Double G
5 Trapapaty
6 Guacamole
7 Kung Fu
8 Popijam Klona Leanem
9 Mandaryneczka
10 Trapapaty 2
11 Cienki Lód
12 Waxx
13 Outro
Attention! Feel free to leave feedback.