Hania Stach - Nie kupuję Lyrics

Lyrics Nie kupuję - Hania Stach




Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję
Tamta to, a ten to i ktoś o tym wie
Usta im nie zamykają się
Wtedy on, ona z nim, ktoś to widział też
Język znów zaczyna ploty pleść
Słowa płyną jak rzeki
Zalewają sens
Potok plot zalewa gazet treść
Międzyludzka wyprzedaż
Kupuj jeśli chcesz
Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję
Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję
Z rąk do rąk, z ust do ust i z powrotem znów
Potok plot przelewa ciągle się
Dobrze wiesz, każdy z nas jest bez szans kiedy już
Potok plot rozmyje prawdy brzeg
Z rąk do rąk, z ust do ust i z powrotem znów
Potok plot przelewa ciągle się
Chociaż prawdę znasz
Z plota nie masz szans
Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję
Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję
Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję
Sprzedawanych z drugiej ręki słów
Nie kupuję
Pilnowanie nierozważnych ust
Preferuję



Writer(s): Kunce Ryszard, Piotr Remiszewski, Ryszard Kunce



Attention! Feel free to leave feedback.