Happysad - Krakofsky Lyrics

Lyrics Krakofsky - Happysad



Przerażeni turyści uciekają w pośpiechu
Jakiś kamień z Barbakanu stoczył się po piachu
Na kogo na kogo, na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo na kogo, na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo na kogo, na mnie czy też na Ciebie
Na kogo?
Przerażeni turyści uciekają galopem
Dzwon Zygmunta zatoczył koło runął w dół ze stropem
Hej, na kogo na kogo, na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo na kogo, na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo na kogo, na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo?
Ojj!
Przerażeni turyści uciekają przerażeni
Wawel trąca tynkiem, Wawel trąca kamieniem
Na kogo na kogo na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo na kogo na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo na kogo na mnie czy też na Ciebie?
Na kogo?
Na kogo ooo
Na kogo ooo
Na kogo ooo
Na kogo ooo o



Writer(s): Jakub Jan Kawalec, Artur Telka, Maciej Zygmunt Sosnowski, Lukasz Ceglinski



Attention! Feel free to leave feedback.