Lyrics Żniwiarze Umysłów - Hunter
Człowiek
bez
twarzy
zszedł
wtedy
między
nas
Budząc
nadzieję
w
tych,
którym
było
źle
Krew
z
jego
ust
spijaliśmy
Ogłuchli
od
braw
BO
ON
MIAŁ
SEN...
Kosiarz
bez
twarzy
wskazał
nam
nowy
plon
Naród
wzruszony
do
łez
zbierał
żniwo
zła
Mówił,
że
widzi
wyraźnie
jak
bliski
jest
cel
Bo
on
miał
sen.
SEN!
Nie
wątpił
nikt
- w
bezmyślny
potok
słów
Szaleńczy
śpiew
- wydobył
z
naszych
ust
Miał
nadejść
dzień,
Wraz
z
nim
nasz
nowy
świat
Nasz
nowy
świat,
Gdzie
krew
i
łzy
wyblakną
jak
Wspomnienie...
Nagle
ktoś
szybko
wstał
Chciał
odnaleźć
w
morzu
słów
Dziwny
sens
wiary
swej
Dostał
lustro.
NIE
MIAŁ
TWARZY!
Przerażony
zachwiał
się,
NAGLE
ODSZEDŁ
W
MROK...
Nie
zwątpił
nikt
- w
bezmyślny
potok
słów
Szaleńczy
śpiew
- wydobył
z
naszych
ust
I
NADSZEDŁ
DZIEŃ!
Wraz
z
nim
nasz
nowy
świat...
Nasz
nowy
świat
A
KREW
I
ŁZY
DODAŁY
BARW
SZTANDAROM!
Nasz
nowy
raj
Fałszywy
bóg
wyznaczył
cel
- SZALEŃCOM!!!
Ludzie
bez
twarzy
wciąż
schodzą
między
nas
Budząc
nadzieję
w
tych,
którym
CIĄGLE
ŹLE
A
KREW
SPIJAMY
WCIĄŻ
NOWĄ,
OGŁUCHLI
OD
BRAW
BO
KTOŚ
MIAŁ
SEN.
SEN!!!
NIE
ZWĄTPI
NIKT
W
BEZMYŚLNY
POTOK
SŁÓW
SZALEŃCZY
ŚPIEW
WYCISNĄ
Z
NASZYCH
UST
BY
PRZYSZEDŁ
DZIEŃ
WRAZ
Z
NIM
NASZ
NOWY
ŚWIAT!
ZNOWU
KTOŚ
SZYBKO
WSTAŁ
Chciał
odnaleźć
w
morzu
słów
Dziwny
sens
wiary
swej
Dostał
lustro.
NIE
MIAŁ
TWARZY!
Przerażony
zachwiał
się
NAGLE
ODSZEDŁ
W
MROK...
1 Misery
2 Blindman
3 Introduction
4 Screamin' Whispers
5 Freedom
6 Time of Hate
7 No More Cry
8 Żniwiarze Umysłów
9 Branded
10 Post Scriptum
11 Requiem
12 War
13 Amen
14 Ultimate Silence
15 Requiem - Polish Version
Attention! Feel free to leave feedback.