Lyrics and translation Idontexistanymore - Nie Polubisz Mnie (feat. Ksiaze, Emkaix & Mlody West)

Nie Polubisz Mnie (feat. Ksiaze, Emkaix & Mlody West)

Czy chcesz ze mną umrzeć?
Bo jeśli nie idę na dach i zaraz wracam
Widzę potrójnie za głęboki kubek ale nie przepraszam
Zapominam znowu, nie ma na co czekać
Znów mam sto powodów by uciec do piekła
Siada mi bateria i czeka na mnie Tesla
Znalazłem przyczyny zaboli Cię skutek
Rany są kłute życie jest głupie
Nie polubisz mnie, ja niczego nie lubię
Chcę tylko się zajebać i obudzić trupem

Ile razy jeszcze muszę się zgubić?
Podjeżdżam na miejsce nawet bez fury
Jestem raczej kimś kogo nie da się polubić
Jestem raczej kimś kogo nie polubisz
Idea next up czy idea to the trash?
Niepotrzebne drugi życie zapewniło zjazd
Idea next up czy idea to the trash?

Kasting do śmietnika czekaj a ja idę spać

Nie wiem czy tracę czas czy umysł
Wiem, że przerastają mnie duże tłumy
Jestem kimś kogo raczej nie polubisz
Mojej wizji nie zobaczysz nawet w kryształowej kuli

Nie polubisz mnie jakim jestem
Czuję się jakbym miał na szyi pętlę
W głowie tylko mantra albo jakiś Bentley
Będę fiutem kiedy zachowasz się nieźle
Boję się, boję się, że Cię męczę
Kiedy mówię o tym, że zrobię na tripy pengę
Albo kiedy trzymam Cię za ręce
Mówię Ci nie polubisz mnie jakim jestem, nie

Nie polubisz mnie, zostawiam za sobą cień
Przyjmuję THC za to coraz rzadziej tlen
Jej starzy nie polubią mnie, tak wiem
Ja nie polubię jej, świat nie polubił mnie
Ustawiony obok Katie Ann
Czekam na czasy gdy nie będę wiedział co zjeść
Różne restauracje, różny West, różne suki
Co bym nie zrobił to i tak mnie nie polubisz

You Won't Like Me (feat. Ksiaze, Emkaix & Mlody West)

Do you want to die with me?
Because if not, I'm going to the roof and I'll be right back
I see triple from too deep of a cup, but I don't apologize
I forget again, there's nothing to wait for
Again I have a hundred reasons to escape to hell
My battery is dying and a Tesla is waiting for me
I found the reasons, the effect will hurt you
The wounds are stabbed, life is stupid
You won't like me, I don't like anything
I just want to kill myself and wake up dead

How many more times do I have to get lost?
I drive to the place even without a ride
I'm more like someone who can't be liked
I'm more like someone you won't like
Idea next up or idea to the trash?
An unnecessary second life provided a downhill
Idea next up or idea to the trash?

Casting for the trash, wait while I go to sleep

I don't know if I'm losing my mind or my mind
I know that large crowds overwhelm me
I'm someone you probably won't like
You won't see my vision even in a crystal ball

You won't like me for who I am
I feel like I have a noose around my neck
In my head, only a mantra or some Bentley
I'll be a jerk when you behave well
I'm afraid, I'm afraid that I'm boring you
When I talk about making a trip to trippy money
Or when I hold your hands
I tell you, you won't like me for who I am, no

You won't like me, I leave a shadow behind me
I take THC, but less and less oxygen
Her parents won't like me, I know
I won't like her, the world didn't like me
Set up beside Katie Ann
I'm waiting for the times when I won't know what to eat
Different restaurants, different West, different bitches
Whatever I do, you won't like me anyway