Lyrics Nalej mi wina - Irena Santor
Jeszcze
mi
wina
nalej
Sobie
i
mnie
Jeszcze,
jeszcze
Trzeba
zapomnieć
lata
dobre
i
złe
Zgubić
je
w
szklance
na
dnie
Jeszcze
mi
wina
nalej
Pijmy
bez
słów
Jeszcze,
jeszcze
Trzeba
zapomnieć
tyle
zdarzeń
i
snów
Zgubić,
by
znaleźć
je
znów
Za
dużo
się
pamięta
Z
kim
innym
inne
święta
Bukiety
dawne
w
rękach
Róże,
astry,
bzy
Zbyt
wiele
przed
oczami
zostaje
żyje
z
nami
Poduszka
nawet
ze
mnie
drwi
Zna
moje
sny
Mam
jeszcze
siły
dosyć
By
zebrać
parę
groszy
I
kupić
nowe
szmatki
Kwiatki,
nowe
łzy
Raz
jeszcze
mi
nalej
Jak
szaleć,
to
szaleć
Jak
szaleć,
to
teraz
To
dziś
Jeszcze
mi
powiedz
słowa
Sobie
i
mnie
Jeszcze,
jeszcze
Trzeba
zapomnieć
lata
dobre
i
złe
Zgubić
je
w
szklance
na
dnie
Jeszcze
mi
wina
nalej
Pijmy
po
nów
Jeszcze,
jeszcze
Trzeba
zapomnieć
tyle
zdarzeń
i
snów
Zgubić,
by
znaleźć
je
znów
Gdy
wszystko
zapomnimy
To
buty
oczyścimy
By
z
nami
w
nową
drogę
Długą
drogę
szły
Zatrzymaj
płytę
zgraną
Z
kim
innym
kupowaną
Muzykę
nową
grajcie
mi
na
nowe
dni
Precz
szafy
i
komody
Wyrzucę
was
do
wody
Pamiętać
nie
chcę
tamtej
mody
Chcę
stąd
iść
Raz
jeszcze
mi
nalej
Jak
szaleć,
to
szaleć
Jak
szaleć,
to
teraz
To
dziś
Jeszcze
mi
wina
nalej
Sobie
i
mnie
Jeszcze,
jeszcze
Trzeba
zapomnieć
lata
dobre
i
złe
Zgubić
je
w
szklance
na
dnie
Jeszcze
mi
wina
nalej
Niebo
- tuż,
tuż
Jeszcze,
jeszcze
Jeszcze,
jeszcze
Trzeba
zapomnieć
tyle
maków
i
róż
Znaleźć,
nie
zgubić
ich
już
Na,
na,
na,
na,
na,
na,
na...
Trzeba
zapomnieć
tyle
maków
i
róż
Znaleźć,
nie
zgubić
ich
już
Attention! Feel free to leave feedback.