Lyrics Jeden - Jwp
Mamy,
jedno
słońce
i
nie
wszystkim
świeci
Kiedys
my,
to
male
brzdace,
Dzis
my
to
duze
dzieci
Czas
leci
za
szybko
a
zycie
tylko
jedno
Chce
jechac
po
bicie,
zyc
w
dobrobycie
to
na
pewno
Wystarczy
mi
jeden
mic,
jak
NAS
by
scene
zamiesc
Jak
Pyskaty
jedno
zdanie
by
ci
wbic
sie
w
pamiec
Dla
mnie
jedno
i
to
samo,
ze
jak
heros
to
super
I,
ze
to
samo
co
przyjazn
znaczy
BC
i
JWP
Proste
jak
jeden
plus
jeden,
ziemia
nie
eden
Ściemnia
niejeden,
niejeden
tu
klepie
biede
Musze
zyc
dzis,
ale
myslec
tez
o
jutrze
W
swiecie
gdzie
jedno
pewne
- kazdy
kiedys
z
nas
umrze
Jedno
zycie,
jeden
czas
Jeden
Bog,
jeden
swiat
Jedna
milosc,
to
nas
polaczylo
Na
jednej
z
planet
ukladu
slonecznego
Siedze
z
kolezka,
kopce
blunta
grubego
Co
z
tego,
ze
niejeden
widzi
w
tym
cos
zlego
Rada
- masz
swoje
zycie,
odpierdol
sie
od
naszego
Jeden
swiat,
jeden
Bog,
wiele
wad,
wiele
drog
Sa
przyjaciele
i
jest
niejeden
wrog
Jedno
zycie,
jeden
czas,
jedna
milosc
dla
mych
ludzi
To
jest
muzyka,
ktorej
nikt,
nic
nie
zakloci
To
nie
breakbeat,
to
hip-hop
z
warszawskich
ulic
Ty
wczuj
sie
w
ten
bit,
zapomnij
o
tym,
co
boli
Choc
wiekszosc
z
nas
daleka
jest
od
euforii
Jedno
jest
pewne
- uslyszysz
mnie
nim
przejde
do
historii
Jeden
Bog,
jeden
swiat
Jedna
milosc,
to
nas
polaczylo
Jedno
z
miast
swiatowych
stolic,
WWA
Jak
milosc,
co
niejedno
imie
ma
Sprawa
postrzegania,
jeden
punkt
widzenia
Czy
z
celem
sie
mine,
jeden
Bog
wie
Sam
dbam
by
nie
wjebac
sie
na
mine
Pamietaj
ziom
jeden
nierozwazny
ruch
i
w
thriller
Zmieniaja
sie
te
wszystkie
piekne
chwile
Co
i
rusz
widze
na
wlasne
oczy
Niejeden
pierwszy
kamien
rzucil
By
nastepnie
w
pierwszym
rzedzie
na
leb
z
mostu
skoczyc
AEwoku
w
amoku
mowie
o
jednym
Z
nierozwaznych
krokow
jedno
pewne
jest
Myslisz
o
zwyciestwie
- musisz
strzelic
przynajmniej
jedna
bramke
wiecej
Jedno
zycie,
jeden
czas
Jeden
Bog,
jeden
swiat
Jedna
milosc,
to
nas
polaczylo
Jeden
wspolny
cel,
kolor
czerwien
i
biel
Honor
i
duma,
styl,
ktory
blyszczy
na
albumach
Niejeden
zostawil
cos
po
sobie
zanim
umarl
I
ja
tez
chce
by
dokonac
w
zyciu,
suma
wyszla
na
plus
Za
ten
czas
sie
spieszyc
juz
nie
zna
dnia
ani
godziny
Slowa
przewyzszaja
jedynie
czyny
Czas
zrobic
cos
dla
przyjaciol
i
rodziny,
co
przetrwa
jak
winyl
Jedno
zycie,
jeden
czas,
jeden
Bog,
jedna
milosc
To
drzemie
w
nas
i
gleboko
juz
utkwilo
Uspilo
pod
tym
wzgledem
mysli
wylewne
Jedno
jest
pewne
- to
zrobie
nim
odejde
Attention! Feel free to leave feedback.