Lyrics Posągi - Jacek Kaczmarski
Posągi
tyrana
z
rozkoszą
się
kruszy
Lecz
w
brązu
odłamkach,
w
odpryskach
granitu
Przetrwają
ziarenka
i
żyłki
tej
duszy
Co
żyła
w
strąconym
ze
szczytów
I
w
każdym,
kto
widział
wszechmocy
upadek
I
w
każdym
pomniku
odlanym
ze
złomu
Tkwić
będzie
istoty
tyrana
odłamek
Choć
nikt
się
nie
przyzna
nikomu
Z
rozkoszą
się
kruszy
posągi
tyrana
Lecz
pustych
cokołów
natura
nie
znosi
A
wszystkich
posągów
materia
ta
sama
I
każdy
z
nas
w
sobie
ją
nosi
Attention! Feel free to leave feedback.