JERRY - Flashback Lyrics

Lyrics Flashback - JERRY



Mam na bluzie twoje włosy
Śniły mi sie twoje dłonie
Każdej nocy mam już dosyć
Nigdy już cię nie dogonię
Dziwne myśli dalej tonę
Marzę teraz chciałbym uciec
Patrzą na mnie dziwni ludzie
(Patrzą na mnie dziwni ludzie)
Twe odciski w brudnej szklance
Twoich oczu widze błyski śle pociski w mojej walce
Szału jestem bliski gdy walizki dają szansę
Jak na starcie z lewym wszystkim
Jak na starcie z lewym wszystkim
Jeszcze chce zabrać do domu
Samą świadomość
Ślad tuszu do rzęs na mankiecie koszuli
Choć jeden twój gest
Zapach włosów i skóry
Dzwięk twoich kroków rozniszący się wokół
A ja w dziwnych myślach dalej tonę
Do kąd miałbym teraz uciec
Patrzą na mnie dziwni ludzie
Czuję się jak głupiec
Zostawiłaś jeszcze kolczyk
Teraz będzie jeszcze trudniej
Mam na bluzie twoje włosy
Śniły mi sie twoje dłonie
Każdej nocy mam już dosyć
Nigdy już cię nie dogonię
Mam na bluzie twoje włosy
Śniły mi sie twoje dłonie
Każdej nocy mam już dosyć
Nigdy już cię nie dogonię
Mam zalepione płuca
I poplątane w głowie
Nic już mnie nie rusza
Może jestem martwy w środku
Mam zmęczone oczy
I poplątane w życiu
Jestem jak manekin i oddycham w ukryciu
Bądźmy cicho choć przez chwilę
Nie musimy siebie słuchać
Bądźmy cicho choć przez chwilę
Nie musimy dziś oddychać
Bądźmy cicho choć przez chwilę
Nie musimy siebie ranić
Bądźmy cicho choć przez chwilę
Teraz nic nam sie nie stanie
Usunięte wiadomości
Wciąż mam przed oczami
Dosyć mam już złości
Chce wygoić wszystkie rany
Już jestem zmęczony
Tym czasem straconym
Mam lepszy pomysł
Nie uciekać, a gonić
Nie uciekać, a gonić
Mam na bluzie twoje włosy
Śniły mi sie twoje dłonie
Każdej nocy mam już dosyć
Nigdy już cię nie dogonię
Mam na bluzie twoje włosy
Śniły mi sie twoje dłonie
Każdej nocy mam już dosyć
Nigdy już cię nie dogonię



Writer(s): Jerry


JERRY - Flashback
Album Flashback
date of release
28-11-2018



Attention! Feel free to leave feedback.