Lyrics W tej grze - Kacper HTA
Dzisiaj
już
nie
ma
Ciebie
(o
nie)
Dzieciak,
tak
jest
w
tej
grze
(w
tej
grze)
Stalowy
jak
Magnolie
Życie
- więdnący
krzew
Nie
stracę
więcej
łez
Dziś
już
nie
znamy
się
Łączył
nas
jeden
cel
Podzielił,
wszystko
prysło
w
cień
Dzisiaj
już
nie
ma
ciebie
Dla
mnie
nie
żyjesz
już
Kto
jest
mężczyzną
z
nas
dwóch
A
który
to
tchórz?
Tłum
czarnych
róż
na
cmentarzu
w
twej
biografii
Chciałeś
być
jak
Houdini,
a
skończyłeś
jak
Kadafi
Świat
nie
jest
taki
Tworzymy
go
sami
Świętym
wybawcą
tu
nikogo
nie
uczynił
habit
Na
niebie
znaki
Karma,
martwa
passa
Nie
jesteś
taki
jak
lód
Zdarta
warstwa
Wielka
szrama,
nie
kasta
Najwyżej
garstka
Wszędzie
to
samo,
wszystkie
miasta
Falstart
basta
Ty
i
ten
blok
Podzieliliśmy
się
jak
te
puzzle
Dobry
wzrok
dziś
rozróżni
co
jest
chujstwem
Marzenia
puste
Mam,
mimo
wszystko
Wierzę,
że
są
blisko,
blisko,
blisko
Dzisiaj
już
nie
ma
Ciebie
(o
nie)
Dzieciak,
tak
jest
w
tej
grze
(w
tej
grze)
Stalowy
jak
Magnolie
Życie
- więdnący
krzew
Nie
stracę
więcej
łez
Dziś
już
nie
znamy
się
Łączył
nas
jeden
cel
Podzielił,
wszystko
prysło
w
cień
Wszystko
jest
na
sprzedaż
Wszystko?
Prawie
Jestem
ciekawy
tajemnicy
A
nie
jakie
nosisz
znamię
Znam
je?
Tak,
znasz
je
też,
od
podszewki
Czyli
droższe
niż
cash
Od
kołyski
aż
do
śmierci
Ostatni
będą
pierwsi
Czas
- tyk,
tyk,
tyka
Bądź
kimś
dla
człowieka
Człowiek
z
Ziemi
szybko
znika
Spieszmy
się
kochać
Ufać
jest
tak
ciężko
A
świat
bywa
surowy
jak
stęchłe
mięso
Często
jesteś
tu
skazany,
dziś
na
siebie
sam
W
drodze
do
nieba
bram
One,
my
kill,
on
fam
Swego
losu
pan
Odciąłem
się
i
było
warto
Widzę,
znam
hardcore,
czarny
panton
Dziś
nie
szydzę,
listek
płynie
Z
prądem
przez
rzekę
Mam
cel,
mój
świat,
bisy,
numer
jeden
Dzisiaj
już
nie
ma
Ciebie
(o
nie)
Dzieciak,
tak
jest
w
tej
grze
(w
tej
grze)
Stalowy
jak
Magnolie
Życie
- więdnący
krzew
Nie
stracę
więcej
łez
Dziś
już
nie
znamy
się
Łączył
nas
jeden
cel
Podzielił,
wszystko
prysło
w
cień
Dzisiaj
już
nie
ma
Ciebie
(o
nie)
Dzieciak,
tak
jest
w
tej
grze
(w
tej
grze)
Stalowy
jak
Magnolie
Życie
- więdnący
krzew
Nie
stracę
więcej
łez
Dziś
już
nie
znamy
się
Łączył
nas
jeden
cel
Podzielił,
wszystko
prysło
w
cień
Attention! Feel free to leave feedback.