Karolina - Rozszumialy Sie Wierzby Placzace Lyrics

Lyrics Rozszumialy Sie Wierzby Placzace - Karolina



Rozszumiały się wierzby płaczące,
Rozpłakała się dziewczyna w głos,
Od łez oczy podniosła błyszczące
Na żołnierski, na twardy życia los.
R X
Nie szumcie, wierzby, nam,
Z żalu, co serce rwie,
Nie płacz, dziewczyno ma,
Bo w partyzantce nie jest źle.
Do tańca grają nam
Granaty, wisów szczęk,
Śmierć kosi niby łan,
Lecz my nie wiemy, co to lęk.
Błoto, deszcz czy słoneczna spiekota,
Wszędzie słychać miarowy, równy krok,
To maszeruje leśna piechota,
Śmech na ustach, swobody twardy wzrok.
R X
Nie szumcie, wierzby, nam,
Z żalu, co serce rwie,
Nie płacz, dziewczyno ma,
Bo w partyzantce nie jest źle.
Do tańca grają nam
Granaty, wisów szczęk,
Śmierć kosi niby łan,
Lecz my nie wiemy, co to lęk.
I choć droga się nasza nie kończy,
Choć nie wiemy, gdzie wędrówki kres,
Ale pewni jesteśmy zwycięstwa,
Bo przelano już tyle krwi i łez.
R X
Nie szumcie, wierzby, nam,
Z żalu, co serce rwie,
Nie płacz, dziewczyno ma,
Bo w partyzantce nie jest źle.
Do tańca grają nam
Granaty, wisów szczęk,
Śmierć kosi niby łan,
Lecz my nie wiemy, co to lęk.
Nie szumcie, wierzby...



Writer(s): Vasilij Ivanovich Agapkin, Roman Slezak


Karolina - Songs of Hope
Album Songs of Hope
date of release
13-10-2015




Attention! Feel free to leave feedback.