Lyrics Peryferie - Kasta
Na
Europy
peryferiach
świat
mówi
hiphop
Killaz
Group,
yo,
mówi
hiphop
KASTA
Skład
mówi
hiphop,
mówi
hiphop
Zulu
nation
mówi
hiphop
Na
Europy
peryferiach
świat
mówi
hiphop
DonGuralEsko
mówi
hiphop
Killaz
Group,
synu,
mówi
hiphop
KASTA
Skład
mówi
hiphop
Mam
swoją
dumę
Teraz
sam
a
nie
z
tłumem
Praca
nad
albumem
Wre
z
winylowym
szumem
w
tle
Ja
to
umiem
i
to
rozumiem
Kum
kumowi
kumem
- rozsiewam
to
jak
dżumę
Mam
klimat
na
zadumę
Jak
Mocek
ma
bumę
Jak
Qlop
ma
pumę
Nie
siłą
lecz
rozumem
Zajmuję
swoją
niszę,
fyrtel,
dziuplę,
lukę
Uliczną
tworzę
sztukę,
dla
stworzonych
naukę
Nie
jestem
królem
Mamelukiem
A
ten
wers
nie
jest
banialukiem
Czarną
owcą,
białym
krukiem
Chyba
kumasz
Bazę?
Sieję
rym
jak
zarazę
Dla
słabych
MC's
paraliżującym
gazem
Zarazem
dla
kumatych
drogowskazem
Z
nimi
razem
w
betonie
jak
robaki
pod
włazem
U
nielicznych
wzbudzam
ekstazę
I
tym
razem
u
licznych
odrazę
tym
ulicznym
obrazem
Nie
ślicznym
bochomazem
Bit
z
przekazem
Wyraz
za
wyrazem
Nie
kumasz
- zarzuć
szazes
Razem
z
grunwaldzkim
Killazem
Przybijam
pionę
K
do
G
Corleone
I
jego
kawaleria,
miejska
arteria
Podziemna
energia
wielka
jak
Syberia
Na
Europy
peryferiach
świat
mówi
hiphop
Killaz
Group,
yo,
mówi
hiphop
KASTA
Skład
mówi
hiphop,
mówi
hiphop
Zulu
nation
mówi
hiphop
Na
Europy
peryferiach
świat
mówi
hiphop
DonGuralEsko
mówi
hiphop
Killaz
Group,
synu,
mówi
hiphop
KASTA
Skład
mówi
hiphop
W
naszym
obozie
jedność
Pytasz
skąd
taka
pewność?
Codzienność,
ulica,
pokrewieństwo,
zależność
Rymowanie,
szacunek
i
bezpośredniość
Pomoc
- wspólne
motanie
co
noc
Na
trzeźwo,
albo
też
na
fazie
Naturalnie
czasami
trzeba
sobie
dać
po
razie
WNB
- spotkania
wieczorami
na
Bazie
Konfederacja
Absolwentów
nie
znana
na
razie
Wkrótce
usłyszysz
o
Dolnośląskiej
zarazie
Wyraz
po
wyrazie
nie
wiem
nic
o
zakazie
Wyraz
po
wyrazie
nie
wiem
nic
o
zakazie
Wyraz
po
wyrazie
ja
nie
wiem
nic
To
nie
mój
obowiązek
zawód
ani
zabawa
Rymowanie
jest
jak
poranna
zaprawa
Nie
zajawka,
codzienność
jak
papieros
i
kawa
Podstawa,
potrzebna
jak
obrazom
oprawa
Prezydentowi
obstawa,
na
stole
zastawa
Inaczej
być
nie
może,
inaczej
być
nie
ma
prawa
Rymem
kieruje
obawa,
nie
pieniądze
i
sława
A
brawa
- to
już
inna
jest
sprawa
Nie
chcę
tam
gdzie
salony
Wolę
tam
gdzie
murawa
Gdzie
trawa
- taka
moja
postawa
Moje
miasto
- Wrocław
Wrocław
- moja
enklawa
Nie
chcę
tam
gdzie
Wars
i
gdzie
Sawa
Odrę
wolę
- tam
mnie
spotkasz
gdy
smole
Między
blokami
nie
chcę
bo
beton
pierdolę
Od
kiedy
pamiętam
ryczę
w
jakimś
zespole
KASTA
Skład
- z
wyboru
rymu
robole
Bluzgać
ich
nie
pozwolę
Bo
taką
wybrali
dolę,
koleś
Taką
wybrali
dolę
Ej,
ej,
ej
Na
Europy
peryferiach
świat
mówi
hiphop
Killaz
Group,
yo,
mówi
hiphop
KASTA
Skład
mówi
hiphop,
mówi
hiphop
Zulu
nation
mówi
hiphop
Na
Europy
peryferiach
świat
mówi
hiphop
DonGuralEsko
mówi
hiphop
Killaz
Group,
synu,
mówi
hiphop
KASTA
Skład
mówi
hiphop
Attention! Feel free to leave feedback.