Lyrics Niby nic - Live - Kortez
Niby
nic
takiego,
w
mieście
pusta
droga
Nocne
loty,
wódka
w
bramie,
w
końcu
nikt
nie
woła
Łajzy,
półbogowie,
żaden
sobie
już
nie
ufa
Ma
na
myśli
budę
i
spuszcza
je
z
łańcucha
Niby
nic
takiego,
jedna
noc.
Niby
nic
wielkiego,
jedna
noc
Niby
nic
ważnego,
jedna
noc
Niby
nic,
a
jednak...
Niby
nic,
a
jednak
Miasto
śpi,
ulic
styk,
jedna
z
klisz,
świata
strych
Niby
nic,
jeden
dzień,
niby
nic
a
jednak
Niby
nic
takiego,
dzień
jak
w
negatywie
Gęsia
skórka,
miękki
łuk
Twój,
ja
spode
łba
łypię
Gdy
cię
gryzę
w
szyję,
Ty
udajesz
że
nie
boli
Zasypiamy
kiedy
budzą
się
żurawie
domy
Niby
nic
takiego,
jeden
dzień
Niby
nic
wielkiego,
jeden
dzień
Niby
nic
ważnego,
jeden
dzień
Niby
nic,
a
jednak...
Niby
nic,
a
jednak
Miasto
śpi,
ulic
styk,
jedna
z
klisz,
świata
strych
Niby
nic,
jeden
dzień,
niby
nic
a
jednak
Miasto
śpi,
ulic
styk,
jedna
z
klisz,
świata
strych
Niby
nic,
jeden
dzień,
niby
nic
a
jednak
Niby
nic
takiego,
jeden
dzień
Niby
nic
wielkiego,
jeden
dzień
Niby
nic
ważnego,
jeden
dzień
Niby
nic,
a
jednak...
Niby
nic,
a
jednak
1 Intro - Live
2 Chodź na chwilę - Live
3 We dwoje - Live
4 Zostań - Live
5 Pierwsza - Live
6 Ludzie z lodu - Live
7 Wiśnia - Live
8 Trudny wiek - Live
9 Już nie pamiętam - Live
10 Hej Wy - Live
11 Od dawna już wiem - Live
12 Dobrze, że Cię mam - Live
13 Boję się - Live
14 Mój dom - Live
15 Nad morzem - Live
16 Niby nic - Live
Attention! Feel free to leave feedback.