Lyrics and translation Krzysztof Zalewski - Spojrzenie za siebie
W
wieczystym
migotaniu
zdarzeń
В
вечном
мерцании
событий
Wędrując
w
czasie
nieskończenie
Блуждая
во
времени
бесконечно
Znalazłem
się
u
progu
marzeń
Я
оказался
на
пороге
мечты
Przed
labiryntem
przeznaczenia
Перед
лабиринтом
судьбы
Aż
wszedłem
do
Świątyni
Ciała
Пока
я
не
вошел
в
храм
тела
Przez
Boga
w
drzwi
otwarte
Богом
в
дверь
открыта
Na
Jego
Cześć,
na
Chwałę
В
его
честь,
Во
славу
Ludzkości
rozpocząłem
kartę
Человечество
начало
устав
I
miałem
być
w
skromności
piękny
И
я
должен
был
быть
в
скромности
прекрасный
Upiększać
wszystkie
miejsca
sobą
Украсьте
все
места
друг
с
другом
Lecz
gdy
za
siebie
spojrzę
- jęknę
Но
когда
я
оглядываюсь
назад,
я
стону.
Tak
brzydką
stałem
się
osobą
Таким
уродливым
я
стал
человеком
Jak
bezrozumny
pasterz
na
pastwiskach
Как
безмозглый
пастух
на
пастбищах
Pasając
niezliczone
bydła
Пасутся
бесчисленные
крупного
рогатого
скота
Zdeptałem
traw
dywany
na
klepiska
Я
растоптал
траву
на
клепископе.
Aż
Anioł-Stróż
opuścił
skrzydła
Пока
Ангел-Хранитель
не
покинул
Крылья
I
spadłem
z
tryumfalnych
wież
patosu
И
я
упал
с
торжествующих
башен
пафоса
Misteria
intryg
tylko
knując
Мистерия
интриг
только
замышляя
Fanfaron
zabłąkany
pył
Kosmosu
Фанфарон
бродячая
пыль
космоса
Oszpecam
się
cywilizując
Я
изуродую
себя
цивилизацией
I
spadłem
z
tryumfalnych
wież
patosu
И
я
упал
с
торжествующих
башен
пафоса
Misteria
intryg
tylko
knując
Мистерия
интриг
только
замышляя
Fanfaron
zabłąkany
pył
Kosmosu
Фанфарон
бродячая
пыль
космоса
Oszpecam
się
cywilizując
Я
изуродую
себя
цивилизацией
Rate the translation
Only registered users can rate translations.
Writer(s): Czeslaw Niemen Wydrzycki
Attention! Feel free to leave feedback.