Lyrics Córka mi zmarła - Kuki
Córka
mi
zmarła
Chowamy
dzisiaj
małego
skarba
Cały
Domestos
w
domu
zeżarła
Jest
biała
trumna,
mała
jak
dla
karła
Córka
mi
zmarła
Za
moje
grzechy
wróciła
karma
Wybuchy
płaczu,
jak
huki
armat
Jest
biała
trumna,
mała
jak
dla
karła
Córka
nie
żyje,
zgon
czterolatki
Los
zadaje
cios,
który
kładzie
na
łopatki
Muszę
ją
zakopać,
kupić
mogiłę
i
kwiatki
Pierdolone
życie,
znowu
jebane
wydatki
Ledwo
łapię
pion,
poszła
do
nieba
jak
dron
Skurwysynu,
to
jest
retro
dziecko
zgon
Drę
się
w
niebo
głosy,
pytam
się,
"Dlaczego?"
A
grabarze
bawią
się
z
nią
w
jebanego
chowanego
Ło-ho,
nie
mam
siły
płakać
Pozdrów
od
tatusia
Notoriousa
i
Tupaca
Taka
sytuacje
chuje,
córka
mi
nie
żyje
Nic
nie
reaguje,
kurwa,
gdy
ją
szturcham
kijem
Mieliśmy
pojechać
na
wakacje
obiecane
Słowa
dotrzymuję,
dziеcko
będzie
Zakopane
To
jak
sprawa
Katarzyny
gu-gu-gu
Jak
masz
żywe
dziеcko,
ciągnij
lachę
psu,
psu,
psu
Córka
mi
zmarła
Chowamy
dzisiaj
małego
skarba
Cały
Domestos
w
domu
zeżarła
Jest
biała
trumna,
mała
jak
dla
karła
Córka
mi
zmarła
Za
moje
grzechy
wróciła
karma
Wybuchy
płaczu
jak
huki
armat
Jest
biała
trumna,
mała
jak
dla
karła
Czemu
córka
nie
zje
owsianki
z
miseczki?
Bo
nie
żyje
kurwa,
jak
Zbigniew
Wodecki
Czemu
córka
leży
i
patrzy
się
pusto?
Bo
nie
żyje
kurwa,
tak
jak
Whitney
Houston
Dramat
w
rodzinie,
brakuje
mi
jej
Córka
nie
żyje,
żałoba,
że
hej
Luzuję
se
krawat,
bo
to
sprawa
nieciekawa
Co
jest
córka?
Kurwa,
wstawaj,
nie
udawaj
Ło-ho-ho,
stypa
wyprawiona
Walę
wódę
ziomal,
jesteś
z
nami
– piona
Ło-ho-ho,
zaraz
dziwko
skonam
Zapierdolę
zgona
tak
jak
córka
pierdolona
Zjadła
Domestosa,
dziwko,
jebać
Była
głodna,
a
w
domu
nie
było
chleba
Bajeruję
świnie
w
czarnych
kieckach
Nie
ma
nic
gorszego,
jak
chowanie
dziecka
Córka
mi
zmarła
Chowamy
dzisiaj
małego
skarba
Cały
Domestos
w
domu
zeżarła
Jest
biała
trumna,
mała
jak
dla
karła
Córka
mi
zmarła
Za
moje
grzechy
wróciła
karma
Wybuchy
płaczu,
jak
huki
armat
Jest
biała
trumna,
mała
jak
dla
karła
Attention! Feel free to leave feedback.