Lyrics Wirtualne Przedmieście - Ola Wielgomas
Szum,
błysk,
nie
widzę
cię
tam
Jaskrawy
kształt
dzwoni
po
mnie
W
niebieskim
świetle
Czy
jesteś
tam?
Jestem
tam,
jestem
tam
Brak
snu
i
czułych
strun
Dzień
się
dłuży,
krzywy
uśmiech
i
duch
zbędnych
słów
Kolejny
raz
goni
mnie,
wciąga
mnie
Dreszcze
Znowu
mam
dreszcze
Wirtualne
przedmieście
Ja,
w
środku
sama
ja
Czuję
strach,
oh
Jeszcze
Rozmywam
się
deszczem
Za
powolnym
gestem
Ja,
taka
sama
ja
Budzę
się,
oh
Czas
rys,
połamanych
fal
Te
głośne
ręce
krzyczą
po
mnie
Niebieskim
ogniem,
oh
Rozświetlona
zamartwiona
twarz
Blada
jak
noc,
pył,
oddechy
dwa
Zgaszone
oczy
woła
ostry
ten
blask
Pali
tak
jak
gdyby
nic
już
nie
było
tam
Dreszcze
Znowu
mam
dreszcze
Wirtualne
przedmieście
Ja,
w
środku
sama
ja
Czuję
strach,
oh
Jeszcze
Rozmywam
się
deszczem
Za
powolnym
gestem
Ja,
taka
sama
ja
Budzę
się,
oh
Dreszcze
(Dreszcze)
1 Blade (Intro)
2 Mniej
3 Czerwień Moich Ust
4 Zgaś
5 Marznę
6 Niewypowiedziane
7 Wirtualne Przedmieście
8 Nie Budź Mnie
9 Długo Zasypiam
10 Zabierz Mnie
11 Elon Musk (W ogniu się unoszę)
12 Chimera
13 Wystarczy
14 Nocne Zmory
15 Śmiercie (Outro)
Attention! Feel free to leave feedback.