Lady Pank - Spirala Lyrics

Lyrics Spirala - Lady Pank



Rzucane błotem do celu
Odwieczny nasz narodowy sport
Za chwilę mój przyjacielu
samą ręką podzielisz tort
A potem stół, a potem dom
Całował ci najdalszą i bliższą
Niedługo mur, na razie płot
A trupy w szafie scenariusze piszą, piszą!
Spirala poszła w ruch!
Huragan wali z nóg
Odpornych nie ma, lecz tylko źle trafieni
Spirala poszła w ruch!
Nakręca wroga wróg
Apokalipsy czas, piekło już na ziemi
Czemu obwieszasz mnie psami?
Historie moją sam lepiej znasz
I przekupujesz darami
Tych co na litość nie będzie stać
Nie będzie stać!
Spirala poszła w ruch!
Huragan wali z nóg
Odpornych nie ma, lecz tylko źle trafieni
Spirala poszła w ruch!
Nakręca wroga wróg
Apokalipsy czas, piekło już na ziemi
Spirala poszła w ruch!
Huragan wali z nóg
Odpornych nie ma, lecz tylko źle trafieni
Spirala poszła w ruch!
Nakręca wroga wróg
Apokalipsy czas, piekło już na ziemi
Nikt nie pamięta już, o co chodziło
Jutro dobije się, kogo nie dobiło
Nikt nie pamięta już, o co chodziło
Jutro dobije się, kogo nie dobiło
Na płasko leżę więc
Udaje własną śmierć
Spirala poszła w ruch!
Huragan wali z nóg
Odpornych nie ma, lecz tylko źle trafieni
Spirala poszła w ruch!
Nakręca wroga wróg
Apokalipsy czas, piekło już na ziemi
Spirala poszła w ruch!
Huragan wali z nóg
Odpornych nie ma, lecz tylko źle trafieni
Spirala poszła w ruch!
Nakręca wroga wróg
Apokalipsy czas, piekło już na ziemi



Writer(s): Jan Borysewicz, Wojciech Jaroslaw Byrski


Lady Pank - LP 40
Album LP 40
date of release
12-03-2021




Attention! Feel free to leave feedback.