Lyrics Platek - Lemon
Leżysz
na
śniegu
i
czekasz
Chłód
jakby
zamarzł,
nie
czujesz
za
wiele
Z
płatkiem,
co
spadam,
krwawisz
Przecież
gdzieś
muszą
być
oba
te
same
W
półśnie
zimowe
pąki
Całe
są
w
pieśni
cichej
i
nagiej
Nade
mną
obłok
mleka
Wciąż
najtrudniejszy
jest
tutaj
brak
ciepła
Nagle
wiatr...
śnieżna
zamieć...
iluzja...
Tańczy
samotny
w
lampie
płomień
W
sercu
mam
ogień
Płytki
jest
oddech,
na
palce
chucham
Otul
jak
ziemię
zimą
biały
puch
Zostań
przy
mnie
już
Wełną
okryty,
idę
Zgrzyta
pode
mną
i
brzmi
jak
zaklęcie
Atramentowa
skóra
Szczypie
i
wołam,
wiem,
że
tu
jesteś
Nagle
wiatr...
śnieżna
zamieć...
iluzja...
Tańczy
samotny
w
lampie
płomień
W
sercu
mam
ogień
Płytki
jest
oddech,
na
palce
chucham
Otul
jak
ziemię
zimą
biały
puch
Zostań
przy
mnie
już
1 Stary Film
2 Ake
3 Scarlett
4 Lwia Czesc
5 Fantasmagoria
6 Jutro
7 Pid Oblaczkom
8 Platek
9 O Niczym
10 Hollow
11 Spojrz
12 Cinematic
Attention! Feel free to leave feedback.