Maciej Malenczuk & zespolem Psychodancing - Plonaca stodola (Live) Lyrics

Lyrics Plonaca stodola (Live) - Maciej Malenczuk & zespolem Psychodancing



Mówią płonie stodoła płonie strach, kurzy się z niej
Trzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hej
Pobiegnij tam do niej szkoda czasu, bo
Stodoła płonie a w niej ludzie jacyś są,
Sołtys chyba już zwołał prawie pół wsi, pomagaj i ty.
Płonie stodoła, alarm trwa, jesteśmy na dnie.
Dlaczego właśnie ja miałbym brać w dudy miech?
Chwytam wiadro więc w dłonie biegnę co tchu i widzę tam co:
Płoną oczy i skronie, bawi się tłum, par chyba ze sto,
To sołtys swoją córkę za mąż dzisiaj dał
Do żonki pali się pan młody - chłop na schwał.
Zbrakło miejsca w mieszkaniu, ojciec i teść ugościć chciał wieś -
W swojej stodole zrobił bal, tańczyłem i ja...
Tak mogą płonąć stodoły każdego dnia...
Mówią płonie stodoła płonie strach, kurzy się z niej
Trzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hej
To sołtys swoją córkę za mąż dzisiaj dał
Do żonki pali się pan młody - chłop na schwał.
Zbrakło miejsca w mieszkaniu, ojciec i teść ugościć chciał wieś -
W swojej stodole zrobił bal, tańczyłem i ja...
Tak mogą płonąć stodoły każdego dnia...



Writer(s): czeslaw niemen


Maciej Malenczuk & zespolem Psychodancing - Live
Album Live
date of release
28-06-2010



Attention! Feel free to leave feedback.