Maryla Rodowicz - Po Naszej Stronie Gwiazd Lyrics

Lyrics Po Naszej Stronie Gwiazd - Maryla Rodowicz



Co słychać u was tam
Z tamtej strony gwiazd?
Czy zazdrościcie nam
Podziwiacie nas?
Nad pończochą igła, nić
Wić się tobie nocy, wić
A tobie serce - bić
Stygnie wódka w cienkim szkle
Samotnieją ręce dwie
Tak już mało mnie
Tak już mało mnie.
Po tamtej stronie tła
Po waszej stronie gwiazd
Łaskawsza może mgła
Mniej okrutny czas
W mojej szklance na dnie piach
W moim lustrze nagle strach
Bo ja, bo ja, bo my
I... i połączyć trudno tak
Te dwa słowa w jeden znak
To ja, ja i my
Ja i my, ja i my.
Stygnie wódka w cienkim szkle
Samotnieją ręce dwie
Tak już mało mnie
Tak już mało mnie.
Po tamtej stronie tła
Po waszej stronie gwiazd
Łaskawsza może mgła
Mniej okrutny czas
W mojej szklance na dnie piach
W moim lustrze nagle strach
Bo ja, bo my
I... i połączyć trudno tak
Te dwa słowa w jeden znak
To ja, ja i my.
W mojej szklance na dnie piach
W moim lustrze nagle strach
Nie ja i nie my
I nie my... nie, nie my.



Writer(s): piotr figiel


Maryla Rodowicz - Rarytasy Cz. IV (1977-1982)
Album Rarytasy Cz. IV (1977-1982)
date of release
01-01-2013




Attention! Feel free to leave feedback.