Lyrics Kiedy Nie Ma Milosci - Marysia Sadowska
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Tak
mało
mi
zostaje
prawie
nic
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej,
co
dalej
W
poszukiwaniu
jakichkolwiek
wzruszeń
Jak
zawsze
nocą
Przed
siebie
ruszę
I
będę
się
tłuc
od
światła
do
światła
Pokolorowana
neonami
miasta
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Tak
mało
mi
zostaje
- prawie
nic
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Dłużej
złudzeń
nie
ocalę,
więc
co
dalej
Rano
rodzi
sie
hałas
i
umiera
cisza
Tak
blisko
jutra
Zaczyna
sie
dzisiaj
Przejadałam
myśli
wypilam
marzenia
I
przefiltrowałam
moje
serce
z
kamienia
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Tak
mało
mi
zostaje
- prawie
nic
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Dłużej
złudzeń
nie
ocalę,
więc
co
dalej
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Tak
mało
mi
zostaje
- prawie
nic
Bo
kiedy
nie
ma
miłości,
co
dalej,
co
dalej
Dłużej
złudzeń
nie
ocalę,
więc
co
dalej
Attention! Feel free to leave feedback.